Oba zespoły chciały zakończyć średnio udaną rundę jesienną odniesieniem cennego zwycięstwa. Pojedynek ułożył się po myśli gospodarzy. Już w szóstej minucie Drawę na prowadzenie wyprowadził były zawodnik koszalińskiej drużyny, Japończyk Ryuki Kozawa. Gwardziści próbowali odpowiedzieć , lecz mimo lekkiej przewagi, podopiecznym Łukasza Drożdżala nie udało się doprowadzić do remisu.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Gospodarze konsekwentnie szukali w tym spotkaniu swoich szans do strzelenia gola, co ponownie udało im się w 68 minucie. Po strzale Macieja Wyganowskiego futbolówka odbiła się od słupka, dopadł do niej Ryuki Kozawa, który dośrodkował wprost na głowę Kacpra Stukonisa i drawszczanie prowadzili 2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?