Zakupy na trasie

Wczoraj teren na samym końcu Koszalina, przy trasie krajowej do Mielna i Kołobrzegu, został już wyrównany. Maszyny zaczęły też wykopywać głębokie doły pod fundamenty stacji.
- My zajmujemy się tylko wykonawstwem. Stacja będzie firmowa, a to oznacza, że jej właścicielem będzie PKN Orlen - potwierdza nasze informacje Leszek Maciejewski z bydgoskiej firmy "Polagna". Jest odpowiedzialny za budowę stacji w Koszalinie. Będzie tu mały barek, sklep spożywczy, myjnia - to, co zazwyczaj na stacjach paliw w całej Polsce. Obiekt ma być oddany do użytku 22 grudnia tego roku. - Zrobimy świąteczny prezent kierowcom z Koszalina - próbuje żartować L. Maciejewski. Niestety, nie umiał powiedzieć, czy to oznacza, że dzięki nowej stacji ceny paliw w naszym mieście wreszcie spadną. Żart potraktowaliśmy więc jak mało wesoły.
Dowiedzieliśmy się jednak, że obok stacji stanie supermarket. Budowlańcy zdradzili nam, że widzieli już nawet plany sklepu. Stacja ma być więc tylko dodatkiem do dużego obiektu handlowego. - Mogę tylko przyznać wam rację. Centrum handlowe rzeczywiście też tu stanie. Ale nie wiem, jakiej firmy. To inwestycja kogoś innego. Na pewno nie Orlenu - mówi L. Maciejewski. Naciskany zdradził jeszcze tylko, że jego firma ma też wybudować wielki parking dla klientów supermarketu i przebuduje drogę - ułożoną dziś z betonowych płyt ulicę Krańcową.
O plany budowlane tej części miasta zapytaliśmy w koszalińskim Urzędzie Miasta. Grzegorz Śliżewski, rzecznik ratusza, przyznał, że rzeczywiście ma tutaj powstać, obok stacji paliw, duży sklep. Czy będzie to "Carrefour", jak sugerowali nam budowlańcy? - To raczej wykluczone - odpowiada rzecznik. - Z tego, co mi wiadomo, powstać tu może obiekt o powierzchni 2.000 metrów kwadratowych. A takie są Netto, Lidl, Biedronka.