Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy świąteczne: Ile za rybę?

Irena Boguszewska, [email protected]
– W tej chwili najwięcej klientów kupuje u nas świeże karpie – mówi Grażyna Bednarek ze sklepu "Pod Szkunerem” w Koszalinie.
– W tej chwili najwięcej klientów kupuje u nas świeże karpie – mówi Grażyna Bednarek ze sklepu "Pod Szkunerem” w Koszalinie. Fot. Bartosz Ignasiak
Boże Narodzenie nijak bez karpia na stole obejść się nie może. I nawet osoby, które na co dzień ryb nie jadają, w wigilię po prostu nie mogą ich nie skosztować. Sprawdziliśmy ile kosztują ryby w regionie.

W niedzielę w koszalińskim "Tesco" była długa kolejka po ryby. I taka jest, jak twierdzą sprzedawcy, od kilku dni. Klientów przyciągają tanie, bo po 9,99 zł za kilogram, karpie królewskie, które pływają w ustawionej na widoku publicznym dużej wannie. - Przyszłam po jednego karpia, bo tutaj są wyjątkowo tanie - mówi Janina Olesińska, rencistka z Koszalina. - Żywego nie kupię, bo nie będzie miał go kto zabić, a ja tego nie zrobię. Wybór ryb jest ogromny. W "Tesco" można dostać filety z karpia (29,99 zł), dzwonka (22,99 zł), filety z łososia norweskiego (39,99 zł), okonia nilowego (29,99 zł). Oprócz żywych karpi popularnością cieszył się również mrożony mintaj bez skóry po 6,85 zł i mrożona panga, także bez skóry po 9,99 zł. Były nawet świeże krewetki, świeże małże (15,99 zł) i ostrygi.

W sklepie "Pod Szkunerem" w Koszalinie także jest bardzo duży ruch. - U nas cena karpi na razie nie zmieniła się od ubiegłego roku i wynosi 12,99 zł za kilogram, tuszki - 20,99 zł, a filetów - 23,99 zł - informuje Grażyna Bednarek, właścicielka sklepu. - Dużym powodzeniem cieszy się też pstrąg patroszony z głową po 16,99 zł oraz filety po 23,99 zł, płaty ze śledzia bałtyckiego po 8,99 zł.

W Szczecinku w sklepie Edyty Puszkar kilogram świeżych karpi kosztuje 13,80 zł, a filetów - 27 złotych. I głównie po nie przychodzą teraz klienci. Oprócz tego kupują dużo śledzi. - Chciałem kupić filety z dorsza, ale ich ceny w całym mieście są bardzo wysokie - mówi emeryt ze Szczecinka. - Nawet na takich ulicznych straganach na targu żądają 26-27 złotych. A w sklepach są jeszcze droższe, w niektórych za kilogram trzeba dać 29 zł. To stanowczo za drogo.

W sklepach jest olbrzymi wybór gotowych dań rybnych. W kołobrzeskim "Śledziku" są m. in.: rolada z dorsza w galarecie, sandacz faszerowany, tatar z łososia. W sklepie "Pod Szkunerem w Koszalinie" samych śledzi jest kilkanaście rodzajów - w śmietanie, rolmopsy, ze śliwką, po sułtańsku z rodzynkami, po wiejsku, tomatillo, czyli z suszonymi pomidorami, saskie ryby, czyli śledzie z ananasami, sałatki ze śledzi, z krewetkami, rakami itd. - Teraz jest taki wybór różnych gotowych ryb, że już nie wiem co kupić - mówi Maria Kozłowska, nauczycielka z Koszalina, którą właśnie robiła zakupy "Pod Szkunerem".

- Rok temu kupiłam tutaj polędwicę z łososia wędzonego, to mi bardzo smakowała. Teraz dałam się namówić na śledziki ze śliwką, bo chcę, aby na święta zawsze było coś nowego na stole. A w środę przyjdę po świeże karpie, mam nadzieję, że jeszcze będą, bo nie ma to jak taki karp usmażony na maśle prosto z patelni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!