Spisaliśmy ceny podstawowych artykułów spożywczych oraz środków czystości w czterech koszalińskich sklepach: "Torgu", "Sano", "Tesco" oraz "Piotr i Paweł". I porównaliśmy je z cenami tych samych towarów, spisanymi w tych samych sklepach równo rok temu. Z ta różnicą, że wtedy zamiast "Piotra i Pawła" odwiedziliśmy "Bomi". Niestety "Bomi" teraz już w Koszalinie nie ma, sklep ten parę dni temu został zamknięty.
Z naszego zestawienia wynika, że wiele rzeczy drożeje i naprawdę sporo więcej musimy za nie płacić niż rok temu. W porównaniu do listopada ubiegłego roku bardzo podrożały owoce i warzywa. Na przykład za ogórki musimy płacić o prawie 35 % więcej, za ziemniaki - o ponad 15 %, za pomidory - o prawie 3 %.
Z kolei chleb i twaróg są teraz droższe o około 7 %, masło - o prawie 19 %, mąka i majonez - o ponad 15 %, kukurydza konserwowa - o ponad 8 %. Jakby tego było mało, więcej musimy płacić za mięso, i to pomimo wielu promocji: za schab - o 2,4 %, a za kurczaki - o 3,2 % więcej.
Szczegółowa tabela z cenami wielu produktów. Czy coś potaniało? Dlaczego towary tak drastycznie podrożały? O tym czytaj w czwartek 18 listopada w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego" oraz w serwisie e-glos.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?