Zakupy z duchami w Galerii Hosso. Upiór dźwignią handlu

Nie trzeba było długo czekać na reakcję właścicieli galerii handlowej Hosso w Szczecinku na plotki o duchach, które mają ponoć grasować w centrum przy deptaku. Jak już informowaliśmy, wśród klientów powtarzane są pogłoski o tajemnicznych cieniach przemykającymi korytarzami Hosso, o samodzielnie poruszających się schodach ruchomych, trzaskach, tupaniu nocną porą i innych niewyjaśnionych zjawiskach. I choć wszyscy, którzy handlują w galerii, plotek tych nie potwierdzają i śmieją się z tego, opowieść zaczęła żyć swoim życiem. Teraz sławę nawiedzonej galerii postanowili wykorzystać jej właściciele i spece od reklamy. W Szczecinku pojawiły się właśnie ogromne bilbordy reklamowe z nazwą Hosso i małymi uśmiechniętymi zawadiacko... duszkami. Nie sposób nie uśmiechnąć się widząc taki plakat. I zapewne wielu kilentów wybierze się zobaczyć, czy taki duch w galerii go nie przestraszy, a przy okazji zostawi tam parę złotych. Oczywiście klient, a nie duch.