Tylko zburzyli
Tylko zburzyli
Na razie jednym efektem 8-letnich zabiegów o nową siedzibę dla szczecineckich policjantów jest zburzenie koszarowca. Po wyprowadzce armii budynek był w doskonałym stanie. Przez lata popadł jednak w ruinę. Początkowo chciano go adaptować na potrzeby policji, straży pożarnej, strażników miejskich, a nawet sądu. Potem na placu boju została tylko policja, były już gotowe projekty, ale wszystko wstrzymano, bo pojawił się pomysł rozbudowy obecnej komendy przy ul. 28 Lutego. Kiedy i ta koncepcja upadła, wrócono na Polną, by zdecydować się na rozbiórkę koszarowca i budowę komendy od podstaw.
Już ubiegłoroczny budżet Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odchudzono o około pół miliarda złotych, bo wpływy do budżetu z podatku VAT były niższe od planowanych.
W tym roku pasa zacisnąć muszą wszystkie resorty, o czym zresztą przez cały weekend ma rozmawiać premier z poszczególnymi ministrami. Natomiast już w piątek MSWiA zadeklarowało oszczędności na ponad miliard złotych.
Tymczasem w najbliższych tygodniach powinna się rozpocząć budowa nowej komendy policji w Szczecinku przy ulicy Polnej. To jedno z dwóch największych tegorocznych zamierzeń zachodniopomorskiej policji. Koszt budowy gmachu o powierzchni 3 tys. metrów szacuje się na 21-23 mln zł.
- Czekamy na decyzję komendy głównej, jakie środki będziemy mieli na tę inwestycję - mówiła nam jeszcze na początku tygodnia Mirosława Rudzińska z biura prasowego komendy wojewódzkiej w Szczecinie. - Jeżeli pieniądze zostaną przyznane, to wiosną ruszamy.
Ale od wczoraj już wiadomo, że wiosną na budowie przy Polnej nic nie ruszy.
- Termin budowy został odroczony, ale nie wiadomo do kiedy - powiedziała nam już po ogłoszeniu oszczędnościowych planów MSWiA Mirosława Rudzińska.
Takiego rozwoju wydarzeń obawiano się w szczecineckim starostwie.
- Zdaję sobie sprawę, że nasza komenda może łatwiej wypaść z planów, bo nie jest jeszcze zaczęta - mówił w rozmowie z "Głosem" kilka dni temu starosta Krzysztof Lis, który o inwestycję zabiegał przez prawie całe swoje ośmioletnie rządy.
Co dalej? - Odłożenie planów budowy nie oznacza, że z tej inwestycji całkowicie rezygnujemy - stwierdziła Mirosława Rudzińska. Ale żadnych konkretów póki co policja nie jest w stanie podać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?