Rodzice dzieci korzystających ze stadionu krytykują decyzję Rady Osiedla - nie uśmiecha im się pomysł, by ich pociechy grały w piłkę na asfalcie albo na polbruku. - Zdecydowanie lepsza i bezpieczniejsza dla dzieci jest poprzednia nawierzchnia, poliuretanowa. Bo jak tu grać w piłkę na kostce brukowej? Na rolkach też po tym się nie da jeździć. Beznadziejny pomysł - komentują rodzice.
Jak już pisaliśmy, poprzednia nawierzchnia po tym, jak uległa zniszczeniu, została zerwana, a w kasie miejskiej zarezerwowano na ten rok 250 tys. zł na jej wymianę. - Jednocześnie ustalono w porozumieniu z Radą Osiedla jako reprezentantem mieszkańców, że zmieni się formuła obiektu - ze stadionu, gdzie grano w piłkę , a obiekt był sportowo-rekreacyjny, zmieni się w plac rekreacyjny, gdzie będzie można organizować imprezy, przy zachowaniu możliwości m. in. gry w piłkę - wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik ratusza. Nawierzchnia miała być asfaltowa, ale - jak podawaliśmy - nie było chętnego wykonawcy. Stąd pomysł na położenie kostki. - Obecnie między Radą Osiedla a Zarządzem Dróg trwają dalsze rozmowy w tej sprawie - dodaje rzecznik. - Chcąc sprawdzić wszystkie możliwości i postawić kropkę nad „i”, zastępca prezydenta Andrzej Kierzek poprosił dyrekcję Zarządu Dróg o sprawdzenie, ile kosztowałoby ewentualne położenie poliuretanu na boisku, czy wystarczy na to 250 tys. zł. Więc sprawa nie jest jeszcze ostatecznie zamknięta.
Zobacz także: Koszalin: Otwarcie pracowni 3D na Politechnice Koszalińskiej
POLECAMY:
Policyjny pościg z Człuchowa zakończył się pod Koszalinem [zdjęcia]
Akcja CBŚP w regionie. 10 osób zatrzymanych [ZDJĘCIA, WIDEO]
Weekend w klubie Prywatka. Działo się! [ZOBACZCIE ZDJĘCIA]
Niedziela bez handlu na giełdzie w Koszalinie [zdjęcia]
Wypadek w Białogardzie. Podczas zabawy chłopiec przeciął sobie szkłem tętnicę [zdjęcia]
Protest w obronie jeziora Jamno. Tłumy przy kanale [wideo, zdjęcia]
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?