Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zapałki" chcą nadal zarabiać

Cezary Sołowij [email protected]
Zapałki w Sianowie nadal będą produkowane. Dzięki temu zatrudnieni, w większości panie, nie stracą pracy. – Mamy nadzieję, że jeszcze przez następne dziesięciolecia Sianów kojarzony będzie z zapałkami – zapewniają pracownice.
Zapałki w Sianowie nadal będą produkowane. Dzięki temu zatrudnieni, w większości panie, nie stracą pracy. – Mamy nadzieję, że jeszcze przez następne dziesięciolecia Sianów kojarzony będzie z zapałkami – zapewniają pracownice. Radek Koleśnik
Z zapałek można się utrzymać - twierdzi zarządca komisaryczny sianowskiej fabryki zapałek. Jeszcze w tym roku zakład ma spłacić długi i zacząć przynosić dochody.

Pracuje tu ponad 70 osób.

Nie ma chyba rodziny w Sianowie i okolicy, której członkowie nie pracowali w fabryce. W połowie lat 70. maszyny w wielkich halach praktycznie nie przestawały pracować. Na trzech zmianach zatrudnionych było około 700 osób. - Teraz są tu 72 osoby, ale docelowo planujemy zatrudniać 65 pracowników - mówi Ewa Liszka-Gęsior, zarządca komisaryczny fabryki. Od kilku miesięcy wdraża program naprawczy.

Tylko sprzedaż M
- Jedynym pomysłem na utrzymanie fabryki jest zwiększenie sprzedaży, bo zwiększenie samej produkcji to nie sztuka. Tak było od 12 lat i zakład przynosił straty. Uważam, że do końca drugiego kwartału uda się nam wyjść na prostą - zapewnia. Jak? Pomysłem na to jest zmniejszenie kosztów. Dlatego zakład chce sprzedać grunty i budynki, których od dawna nie wykorzystuje. Ma tego w sumie prawie 3,5 hektara. Pani komisarz uważa, że dzięki temu uda się spłacić długi - blisko 700 tysięcy złotych.

Reklama na zapałkach
W ubiegłym roku sprzedano zapałek za blisko 3 mln złotych. - Trzeba zarabiać i zdobywać nowe rynki. To jedyny sposób. W Czechowicach, gdzie też produkują zapałki, potrafią. Nie jesteśmy gorsi - przekonuje zarządca. Co prawda spada zapotrzebowanie na tradycyjne zapałki, ale są do zdobycia zamówienia na zapałki ozdobne i reklamowe. Fabryka wypuściła już m.in. serię pudełek z psami rasowymi. Jest też do kupienia seria "Lato". W tym przypadku pudełka ozdobione są zdjęciami modelek i samochodów. - I sprzedaż rośnie - podsumowuje kilkumiesięczne wysiłki.

Zadecydują najbliższe miesiące
Sianowska fabryka jest jednym z 49 zakładów w kraju, które mają jeszcze status przedsiębiorstwa państwowego. Do 10 lipca ma nastąpić ich komercjalizacja: rentowne zostaną przekształcone w spółki skarbu państwa. Pozostałe będą zlikwidowane. - Nam to nie grozi - uspokaja zarządca fabryki. - Za rok na pewno ten zakład będzie inaczej wyglądał - zapewnia mówiąc o planowanych remontach.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera