Zawody kolarskie Velo Baltic. Pozostał niespełna miesiąc do pierwszego wyścigu [ROZMOWA]

Za miesiąc rusza tegoroczny cykl Velo Baltic. Zaczynacie 25 czerwca Gravelową Setką w okolicach Połczyna-Zdroju. Może na początek rozszyfrujesz tę nazwę.

To nic innego jak bezdroża i drogi szutrowe, z dala od ruchu drogowego. Gravel stał się popularny w ostatnich latach. Na rowerach tego typu można jeździć po asfalcie i zjechać z drogi. Przewaga nad rowerami górskim jest taka, że gravelowe wymagają trochę mniej energii, żeby się rozpędzić. Trasa naszego wyścigu, a właściwie rajdu, zgodnie z nazwą liczy ok. 100 km. Prowadzi po Pojezierzu Drawskim. Pojedziemy po utwardzonych drogach, każdym rowerem.

100 kilometrów wydaje się dystansem dosyć wymagającym i chyba nie dla każdego.

Na pewno jest to dystans wymagający, ale wyszliśmy z założenia, że dla niektórych może to być zachęta, żeby spróbować swoich sił, zawiesić sobie wysoko poprzeczkę i przejechać pierwszy raz w życiu taki dystans. Tym bardziej, ze nie ma "spiny" jeżeli chodzi o wynik. Na przejazd mamy dużo czasu od godz. 9 do 19. Myślę, że każdy sobie poradzi. Na trasie mamy zlokalizowane trzy punkty żywnościowo-wypoczynkowe. Nawet jeżeli ktoś nie zmagał się nigdy z takim dystansem, to jestem przekonany że zdoła zregenerować się w tych punktach i dojedzie z uśmiechem do mety. Gravelową Setkę można przejechać nawet na elektrykach. Liczy się aktywnie spędzony czas.

Co czeka uczestników na trasie?

Piękne krajobrazy Pojezierza Drawskiego. Przejeżdżamy blisko zamku Drahimskiego, a drugi postój żywieniowy mieści się przy Domku Trzy Baby. Posiada on certyfikat miejsca przyjaznego rowerzystom. Myślę, że wiele osób zostanie zaskoczonych tym miejscem i będzie do niego wracać.

Będą nagrody i klasyfikacja?

Dla wszystkich mamy pamiątkowe medale, zabezpieczenie serwisowe, nie zabraknie też gadżetów m.in. upominkowej koszulki. Generalnie chodzi jednak o miło spędzony czas na rowerze. Dookoła imprez, które robimy stworzyła się społeczność, dlatego poszliśmy w tym kierunku, żeby dzień przed wyścigiem szosowym w Połczynie jeszcze bardziej ją zintegrować. W Popielewie, gdzie mamy start i metę, będzie ognisko. Spędzimy razem czas, porozmawiamy o rowerach, o sporcie i nie tylko.

Dzień później ściganie na poważnie.

26 czerwca zaplanowaliśmy inaugurację sezonu szosowego Kospel Velo Baltic. Będzie pełna klasyfikacja i nagrody. Pojedziemy standardową trasą wokół Połczyna przez Popielewo. Uczestników czeka wymagający podjazd, który przed rokiem dla wielu okazał się dużym zaskoczeniem.

Jak można się zgłosić do Gravelowej Setki i wyścigu szosowego?

Zapraszam na stronę velobaltic.pl. Można tam zapisać się na każdy wyścig i od razu wybrać dla siebie dystans. Wzorem poprzednich lat będą dwa - mini i maxi. Do końca maja będzie niższa opłata startowa. Każda impreza ma limit 500 uczestników.