Naleśnikarnia nie jest całkiem obca koszalinianom. Odwiedzając Galerię Emka od dawna można było się pokrzepić naleśnikiem, amerykańskimi śniadaniowymi pankejkami lub sałatką. Niedawno powstał drugi lokal - przy ulicy Zientarskiego. To pięknie urządzone miejsce, w którym można szybko coś zjeść, albo zostać na dłużej korzystając z darmowego dostępu do sieci, albo ciesząc się posiłkiem z przyjaciółmi.
W karcie znajdziemy długą listę naleśników - tych w wersji wytrawnej i tych słodkich, ulubionych przez dzieci. Ceny są miłe dla kieszeni - zaczynają się od czterech złotych. Najdroższe danie w karcie to wypełniony dodatkami naleśnik o średnicy 40 centymetrów za 19 złotych.
Prócz tradycyjnych
z mąki pszennej można w Naleśnikarni zamówić naleśniki z mąki gryczanej, bez mleka i tłuszczu. - To ukłon w stronę tych osób, które są na diecie bezglutenowej, albo po prostu wolą dania mniej kaloryczne - mówi Pani Iwona Gostomska, z Naleśnikarni Nasz Naleśnik.
Największą popularnością cieszą się
naleśnikiz grillowanym kurczakiem i różnymi dodatkami, które wielu klientów wzbogaca o zestaw tradycyjnych surówek. Do wytrawnych naleśników serwowane sa robione na miejscu sosy. Dzieci przepadają za naleśnikami z twarożkiem i oczywiście nutellą. Ale tak naprawdę to każdy z gości może skomponować danie według swoich potrzeb - jeśli nie ma w karcie
naleśnika, na jakiego ma ochotę może go skomponować z dostępnych składników. Prócz tego w lokalu znaleźć można kawę z ekspresu, gofry czy rurki z bitą śmietaną. Jest też w karcie kilka sałatek, w tym owocowa.
Klienci doceniają, że pojawiające się na ich talerzach naleśniki nie są odgrzewane. Zgodnie z filozofią lokalu każdy naleśnik jest świeżo smażony tuż przed podaniem na stół. Składniki ciasta i dodatki pochodzą ze sprawdzonych źródeł. - Zależy nam by odwiedzający nas goście mieli pewność, że u nas zawsze znajdą dania na wysokim poziomie.
Ukłonem w stronę stałych gości, których lokal ku radości właścicieli ma coraz więcej, są też karty lojalnościowe. Zamawiając danie klient dostaję pieczątkę - gdy zbierze ich dziewięć dziesiąte danie zamawia na koszt firmy. Co ważne karta obowiązuje w obu lokalach - tym na Zientarskiego i tym w Galerii Emka.
Ciekawym pomysłem, który doceniają stali klienci, jest
naleśnikdnia, w miłej dla kieszeni cenie - 11 złotych za naleśnik o średnicy 40 centymetrów. Zwykle są to obiadowe, wytrawne naleśniki, ale raz w tygodniu w tej specjalnej cenie zjeść można też naleśnika w wersji słodkiej.
Coraz więcej klientów korzysta z opcji - na wynos, albo z dowozem do domu, a częściej - do pracy. Pomysłem na zdobycie nowych klientów jest współpraca z portalem zakupów grupowych
Sweetdeal Koszalin. Zaglądając na stronę znajdziecie voucher na wybrane
naleśniki. - Liczymy na to, że jak ktoś raz nas odwiedzi to będzie wracał - mówi Pani Iwona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?