O tym, że na czele PZPN stanął Zbigniew Boniek, wrze we wszystkich mediach i to od kilku dni. A przy tym, jak potocznie określają to kibice, obalono we władzach Związku wszechpanujący "beton". Ale rewolucja ta nie dotyczy Jana Bednarka z Koszalina, który we władzach PZPN zasiada od 1992 roku, a w ostatniej kadencji, u boku Grzegorza Laty, był wiceprezesem ds. piłkarstwa amatorskiego. I tę funkcję teraz też zachował. Gdy go pytamy, z czego bierze się jego sukces, on odpowiada: - Z dobrej współpracy z ludźmi na rzecz sportu.
Jan Bednarek urodził się w Główczycach. Z wykształcenia to technik instalacji sanitarnych. W latach 1976 - 78 pracował jako inspektor zaopatrzenia w Spółdzielni Mieszkaniowej w Koszalinie. Kilka lat później przeszedł na własną działalność. W Koszalinie jest kojarzony jako właściciel m. in. sklepu rybnego.
- I ten sklep do dzisiaj mamy, tyle że teraz, gdy mam tyle obowiązków, prowadzi go moja żona Grażyna - mówi. - Żona także zajmuje się razem z córką Eweliną sprzedażą nieruchomości - dodaje.
- Jak nie jestem w Warszawie, to jestem w Szczecinie, bo przecież jestem też szefem Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej - opowiada. - W Koszalinie jestem więc rzadko. A jak już jestem, to staram się spędzić wolny czas z bliskimi, zabrać gdzieś żonę, która non stop jest na miejscu i ciągle pracuje.
Jan Bednarek ma brata - Zenona, są do siebie bardzo podobni. Tyle, że Zenon związał się z branżą budowlaną. Wielu mieszkańców Koszalina pamięta ich, że obaj w 1995 r. reaktywowali klub Bałtyk Koszalin.
Podkreśla też, że na swoim koncie dokonań ma również euroboiska, które powstały w całym kraju. Za sobą ma także przygodę z polityką. W przeszłości, w latach PRL, należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Od 1997 r. do 2001 r. działał w Akcji Wyborczej "Solidarność". Natomiast w 2001 r. przeszedł do Samoobrony. W latach 2002 - 2005 był radnym sejmiku zachodniopomorskiego. W wyborach parlamentarnych w 2005 r. został wybrany na posła do Sejmu z listy Samoobrony - startował z jednej listy z Andrzejem Lepperem i zdobył wtedy 1.112 głosów. Zasiadał w Komisji Kultury Fizycznej i Sportu oraz Komisji Pracy. We wrześniu 2007 r. wystąpił z Samoobrony i został posłem niezrzeszonym. - Bez polityki sport nie istnieje - mówi.
- Ale na razie nie planuję do niej wracać. Jan Bednarek oprócz córki ma też syna - Łukasza. Ten znany jest kibicom jako sędzia piłkarski, ale też jako zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Koszalinie. Natomiast od dłuższego czasu trwa licytacja w sprawie obsadzenia przez niego kierowniczego stanowiska w Zarządzie Obiektów Sportowych w Koszalinie. Co z tego wyniknie? Prawdopodobnie okaże się w środę, a więc już jutro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?