Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Boniek w Koszalinie [zdjęcia, wideo]

Rafał Nagórski
Zbigniew Boniek, prezes PZPZN i Jan Bednarek, wiceprezes PZPN mówili o konieczności poprawy piłkarskiej infrastruktury w Koszalinie.
Zbigniew Boniek, prezes PZPZN i Jan Bednarek, wiceprezes PZPN mówili o konieczności poprawy piłkarskiej infrastruktury w Koszalinie. Radek Koleśnik
- Gdy zobaczyłem stadion Gwardii Koszalin, poczułem się jakbym znowu miał 22 lata - Zbigniew Boniek goszczący we wtorek w Koszalinie nawiązał do fatalnego stanu naszego piłkarskiego obiektu. - Każde miasto powinno mieć rynek, teatr, ale powinno mieć też stadion piłkarski z prawdziwego zdarzenia. Nie mówię, że ma tu powstać stadion narodowy, ale przydałby się obiekt o odpowiednim standardzie - Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podczas wtorkowego spotkania z działaczami, a później z dziennikarzami i kibicami nawiązał do dobrych wyników naszych drużyn seniorskich i juniorskich, ale jednocześnie podkreślał, że bez bazy na odpowiednim poziomie trudno będzie o piłkę na jeszcze wyższym poziomie. Zapowiedział, że wspólnie z wiceprezesem PZPN Janem Bednarkiem będzie rozmawiał na ten temat z prezydentem Koszalina. - Koszalin zawsze dla mnie był znany, pamiętam stare mecze z Gwardią, pamiętam ojca Sebastiana Mili, ale trochę z przerażeniem spojrzałem dzisiaj na obiekt Gwardii, bo przypominał mi to, co było jeszcze 40 lat temu, nie mówiąc już o trybunach - podkreślał Boniek. - Tutaj musimy wspólnie zadziałać i jeżeli Koszalin marzy o jakiejkolwiek piłce na wyższym poziomie, to infrastrukturę trzeba poprawić - dodał. - Będziemy tę sytuację monitorowali i starali się coś wymyślić, ale do tego potrzebne będą nam władze miasta - podkreślał jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii polskiej piłki. Podczas spotkania z dziennikarzami padło też pytanie o połączenie dwóch koszalińskich klubów Gwardii i Bałtyku: - U nas czasami podział, szowinizm miejscowy, powoduje, że ciężko mówić o jakimkolwiek połączeniu - odpowiadał Boniek, po czym dodał: - Nie znam układów miejscowych, natomiast jeżeli dwie kultury koszalińskie by się połączyły w jedną kulturę, to uważam, że możliwości grania na wyższym poziomie dla tego jednego podmiotu byłyby większe. Zjednoczyłoby się miasto, sponsorzy i tak dalej. Nie chcę jednak w ten temat ingerować, ponieważ nie jest to moje zadanie - dodał prezes i przypomniał, że kiedyś temat połączenia dwóch klubów zaproponował w Łodzi. - Dzisiaj widzimy co czasami powoduje podział w mieście. Nie ma jednej drużyny i nie ma prawie drugiej - odniósł się do sytuacji łódzkich klubów. Do tematu ewentualnego połączenia Gwardii i Bałtyku odniósł się również Jan Bednarek, wiceprezes PZPN. - Proponowałem taki krok kilka lat temu. Niestety to się nie udało - mówił Bednarek. - W Gwardii nastąpiła jednak zmiana zarządu, jest inny klimat do rozmów i do tematu można byłoby wrócić - stwierdził Bednarek. Więcej czytaj w środę w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!