- Nie do końca, ale coraz bardziej mi się tu podoba - powiedział nam. - Kupiłem w Kołobrzegu apartament i zamierzam tu spędzać część roku. Na razie będę do końca września. Później może spędzimy tu z rodziną święta i luty, gdy będę miał przerwę na uczelni.
Zdaniem byłego polityka, dziś wykładowcy na Uniwersytecie Warszawskim, Kołobrzeg to piękne miasto. W Warszawie jednak wciąż zupełnie nieznane. - Ciągle słyszę, że dużo tu ludzi z Wielkopolski, głównie z Poznania, a warszawiacy są w tyle (śmiech) i chyba jeszcze nie odkryli Kołobrzegu. Oni wciąż wybierają Sopot, Hel czy Jastarnię. A szkoda - stwierdził.
Zdaniem Siemiątkowskiego Kołobrzeg zasługuje na uwagę, bo ma piękną część zdrojową i blisko stąd do Dźwirzyna, gdzie są piękne szerokie plaże. W mieście podoba mu się zrekonstruowana starówka.
Jak powiedział nam były minister, w Kołobrzeg przede wszystkim odpoczywa.
- Dużo spaceruję z psem. Pół godziny rano, godzinę po południu i godzinę wieczorem. W mieście mamy z żoną też ulubione kawiarnie, do których często chodzimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?