Przypomnijmy, że kilka lat temu miasto zlikwidowało prowizoryczny azyl na tyłach szczecineckiego inspektoratu weterynarii. Następnie podpisało umowę na wyłapywanie wałęsających się czworonogów i opiekę nad nimi ze schroniskiem koło Czarnkowa. Nowy burmistrz Jerzy Hardie-Douglas chce jednak wypowiedzieć umowę. - Rocznie kosztuje to nas prawie 200 tys. zł i nie załatwia problemu. To jest absurd - uważa.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?