Dwa sparingi z Zarieczje Odincowo. Pierwszy wygrały Rosjanki

KSZO Ostrowiec- Zarieczje Odincowo 1:4 (20:25, 14:25, 25:21, 21:25, 11:15)
KSZO: Szpak3, Szczygioł 19, Ściurka 5, Dybek 6, Bednarek 4, Piotrowska 7, Korabiec (libero) oraz Mielczarek 9, Polak 5, Wójcik 7, Bulbak (libero).
Zarieczje: Romanowa 2, Nazarowa 10, Jaroszik 15, Jurinksaja 3, Lazarenko 18, Honczarowa 15, Gałajewa (libero) oraz Guskowa, Skurikina 6, Mishinewa, Woronkowa, Kurnosowa (libero).
Sędziowali: Paulina Boś i Jacek Myślak.

We wtorek zespół KSZO Ostrowiec rozegrał pierwszy z dwóch zaplanowanych spotkań sparingowych z zespołem rosyjskiej ekstraklasy, Zarieczje Odincowo. Spotkanie lepiej zaczęły ostrowczanki. Po serwisie Dybek, piłka po siatce wpadła w pole i KSZO prowadził już 8:4, jednak póżniej lepiej radziły sobie rywalki i to one wygrały pierwsze dwa sety.
Po słabszym początku trzeciego seta, KSZO wyszedł naprowadzenie przystanie 7:6, z miejsca jednak podał rękę rywalowi, psując zagrywkę. Przystanie 7:10 o czas poprosił Dariusz Parkitny. Podwóch błędach w ataku gości, na tablicy widniał remis po 16 i gra punkt za punkt trwała dostanu po 18. Kolejne dwa oczka zapisały na swoim koncie siatkarki KSZO i oczas tym razem poprosił trener gości. Gospodynie prowadziły jednak już 24:20 i po autowym ataku gości przy podwójnym bloku KSZO, wygrały seta do 21.

W czwartej partii ostrowczanki prowadziły 21:19, więcej punktów w tej partii jednak już nie zdobyły. Trenerzy umówili się przed meczem na rozegranie tie-breaka. Tę partię do 11 wygrały Rosjanki.
W środę oba zespoły zagrają jeszcze raz. Zmianie uległa jednak godzina rozpoczęcia spotkania, które ostatecznie w hali widowiskowo-sportowej przy ulicy Świętokrzyskiej w Ostrowcu zacznie się o godzinie 16, a nie jak planowali o godzinie 17.