Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdaniem NIK, drogowcy planując remonty ważnych dróg, nie rozważają utrudnień dla kierowców

aip
Najwyższa Izba Kontroli sprawdza, jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje terminy prac i robót na drogach.
Najwyższa Izba Kontroli sprawdza, jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje terminy prac i robót na drogach. aip
Najwyższa Izba Kontroli sprawdza, jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje terminy prac i robót na drogach.

Podstawowy wniosek z kontroli jest zatrważający: GDDKiA ignoruje kierowców i nie bierze pod uwagę tego, by remonty nie utrudniały im podróżowania. Akurat dla wrocławskich kierowców to nie nowość. Największy remont autostrady A4 w naszym województwie zaplanowano miedzy czerwcem a wrześniem, czyli w czasie największego natężenia wakacyjnego ruchu na Dolnym Śląsku.

Jak przyznaje rzecznik Najwyżej Izby Kontroli, taki wniosek jest zaskoczeniem dla samych kontrolerów. - Stwierdziliśmy, że oddziały GDDKiA, planując terminy robót, uwzględniają pogodę i inne prowadzone prace. Nie biorą pod uwagę natężenia ruchu - mówi Paweł Biedziak z centrali NIK w Warszawie. To dlatego niejednokrotnie kierowcy zaskakiwani są remontami lub innymi pracami na drogach w piątki w godzinach szczytu albo w wakacje na drogach prowadzących w góry czy nad morze. Taką sytuację mamy obecnie także na autostradzie A4, gdzie trwa kolejny etap remontu trasy w kierunku Opola. Kierowcy stoją tam w kilometrowych korkach, niezmiennie płacą jednak pełną kwotę za przejazd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!