Do niecodziennego aktu wandalizmu doszło w środę wieczorem, 6 sierpnia, w Gąbinie. Jak informuje policja, sprawca zdarzenia miał rozbić stojącą figurkę Matki Boskiej, następnie wyrwać i zniszczyć pamiątkową tablicę umieszczoną na kapliczce, a później wsiąść do samochodu, który chwilę wcześniej przyjechał w ten rejon i odjechać z miejsca zdarzenia.
- Na miejsce od razu pojechali policjanci, którzy wykonali oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną i zabezpieczyli ślady. Funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą zebrali szereg szczegółowych informacji, na podstawie których wytypowali osobę mogącą mieć związek z tym przestępstwem. W czwartek rano policjanci ze Słupska i Ustki zapukali do drzwi 20-letniego słupszczanina. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności procesowe – informuje Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
To w trakcie przesłuchania na policji 20-latek powiedział funkcjonariuszom, że przelał frustrację i złość na przydrożną kapliczkę, ponieważ uciekł mu ostatni autobus do Słupska.
- Mężczyzna usłyszał zarzut obrazy uczuć religijnych za co grozi mu do 2 lat więzienia oraz zniszczenia mienia zagrożone karą 5 lat pozbawiania wolności – mówi Bagiński.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?