- Jedną z tych reakcji obronnych są nerwowe, mimowolne ruchy mięśni pojawiające się u niektórych ludzi po sytym posiłku - uważa amerykański biolog James Levine.
Niektórzy ludzie pozostają szczupli, mimo że spożywają każdego dnia wielkie por-cje jedzenia. Nie jest do końca jasne, dlaczego. Część badaczy uważa, że jest to efekt doskonałej przemiany materii, ale inni eksperci są przeciwnego zdania. Sądzą, że to wła-śnie kłopoty z przemianą materii polegające na marnotrawieniu kalorii w samym procesie trawienia są przyczyną równocześnie wielkiego apetytu i szczupłej sylwetki.
Levine postanowił sprawdzić, czy w grę może wchodzi jeszcze jedna możliwość. Przeprowadził ekspe-ryment, w którym udział wzięło 12 mężczyzn i cztery kobiety.
Osoby te tuczono przez osiem tygodni, podając im każdego dnia o tysiąc kalorii więcej aniżeli wynosiły ich dzienne potrzeby.
Wszyscy uczestnicy testu przytyli, lecz przy-rost wagi był bardzo różny i wahał się od pół kilograma do ponad czterech. Skąd wzięła się ta różnica, skoro testy medyczne pokazały, że tempo przemiany materii było u wszystkich uczestników eksperymentu niemal jednakowe?
- Osoby, które przybrały na wadze naj-mniej, często napinały mięśnie, zmieniały pozycję ciała, unosiły się na stopach i wykony-wały dziesiątki innych drobnych ruchów - informuje Levine po zakończeniu eksperymentu. Największe wiercipięty uczestniczące w doświadczeniu, potrafiły spalić w ten sposób 2/3 dziennej dawki kalorii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?