ZGM buduje jak deweloper

ZGM Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Szczecinku ma już na koncie około 150 mieszkań zbudowanych lub wyremontowanych w formule czynszowej TBS. Lokatorzy płacą wtedy maksymalnie 10 procent wartości mieszkania, ale w czynszu spłacają kredyt i nie są właścicielami lokalu. Teraz po raz pierwszy zdecydował się na zostanie deweloperem. W ten sposób powstanie trzeci budynek małego osiedla na terenach powojskowych przy ulicy Polnej i Kosińskiego. Dwa już stoją jako bloki TBS, w sumie mają być tu cztery budynki.

Początkowo planowano, że zamiast TBS osiedle dokończy prywatny deweloper, a ZGM w zamian za projekt i grunty dostanie kilka mieszkań na swoje potrzeby. Ten plan legł jednak w gruzach.

- Firma przedstawiła nam warunki nie do przyjęcia dla nas - mówi Tomasz Wełk, prezes ZGM. - Ogłosiliśmy więc przetarg na budowę jednego z pozostałych dwóch budynków na 20 mieszkań. Wygrała go koszalińska firma Selfa, która za 2,1 mln zł zbuduje nieruchomość do końca czerwca przyszłego roku.

To swego rodzaju eksperyment, bo firma miejska działa teraz jak typowy deweloper - wszystkie mieszkania będą do kupienia jedynie w trybie komercyjnym, nie planuje się tu lokali komunalnych. ZGM trochę ryzykuje, bo po boomie sprzed 2-3 lat koniunktura jeszcze nie wróciła w pełni, a deweloper ze Słupska, który tuż obok stawia duże osiedle, z trudnościami sprzedaje mieszkania w skończonym już kolejnym bloku. Z budową kolejnego, pod który są już gotowe fundamenty, na razie się nie śpieszy.

Atutem ZGM może być jednak cena - za metr kwadratowy mieszkania w stanie deweloperskim na parterze i poddaszu trzeba będzie zapłacić 2850 zł brutto, pierwsze i drugie piętro będą o 100 zł droższe (to 500-600 zł taniej niż u sąsiadów). To ceny promocyjne, obowiązują do końca czerwca. Wnioski można już pobrać w ZGM i tam też je składać.