Ulica Jedności, wcześniej Jedności Robotniczej, leży w samym centrum miasta. Kiedyś to jedna z najważniejszych dróg w mieście. Tu znajdował się zajazd pocztowy, hotele, małe i większe zakłady. Ale przede wszystkim piękne kamienice.
- Przez lata to miejsce zostało zapomniane i popadło w niełaskę. Wszystko to zaczęło się sypać, szare domy stawały się mało estetyczne. Ba, nawet niezbyt sympatycznie mówiło się o tym rejonie miasta. Że jest tu niebezpiecznie i można dostać za nic – wspomina Irena Galińska. – Ostatnimi czasy zaczęło się tu zmieniać, ale to wciąż za mało.
Zmiany na ulicy Kupieckiej. A na Jedności?
Nic dziwnego, że mieszkańcy tej ulicy zgłosili jej remont do budżetu obywatelskiego. Chcieli, by pojawiły się tu nowe chodniki (ozdobny polbruk), nowe oryginalne oświetlenie. Liczyli na nasadzenia drzew, krzewów i kwiatów. Tak się jednak nie stało…
- Czytałam w „GL” o tym, że fragment ulicy Kupieckiej w stronę Focusa ma być zmodernizowany. Pomyślałam od razu, a dlaczego nie Jedności? Od lat mówimy, żeby coś z tą ulicą zrobić, bo zasługuje na remont. Nie mówiąc już o podwórkach, gdzie spotkać można zwykłe klepisko – mówi pani Irena.
Przypomnijmy, że ulica Kupiecka, po której dziś jeżdżą samochody, ma się stać deptakiem z ograniczonym ruchem samochodów (tzw. woonerf). Rozpoczęła się potrzeba do tego procedura zmiany planu zagospodarowania tego miejsca.
Zniknie tu asfalt i betonowe krawężniki. Pojawią się granitowe płyty, które będą układane na jednym poziomie. Będą eleganckie latarnie w nowoczesnej technologii, ławki, nasadzenia zieleni.
Choć opinie mieszkańców na ten temat są podzielone, to wiele osób pyta, czy podobnych zmian nie można wprowadzić na ulicy Jedności.
- Też byłoby to przedłużenie deptaka i więcej zieleni w centrum, a przecież na tym nam zależy – uważa Teresa Nowak.
Co się zmieni na ulicy Jedności?
W planach miasta jest zagospodarowanie ulicy Jedności w formie jednolitej przestrzeni współdzielonej przez pieszych, rowerzystów i samochody – bez podziału na chodnik i jezdnię, tzw. woonerf. Zadanie zostało uwzględnione w projekcie Strategii Rozwoju Komunikacji Miasta Zielona Góra.
Jak się dowiadujemy, w sprawie ulicy Jedności. Wstępnie ustalono, że od skrzyżowania z ulicą Łużycką do deptaka ma powstać kolejny woonerf. Na pierwszy rzut idą prace związane z zaprojektowaniem dróg dla rowerów oraz z przeorganizowaniem parkingów, wprowadzeniem zieleni.
Parkowanie w tych miejscach jest ograniczone, podobnie jak ruch dla samochodów.
Takie rozwiązania są popularne na Zachodzie m.in. w Holandii, ale i coraz częściej w Polsce, np. w Gdyni czy Łodzi.
Tak jak w przypadku ulicy Kupieckiej tak i na ulicy Jedności znajdą się miejsca do odpoczynku, a także na ogródki gastronomiczne. Mieszkańcy kamienic też powinni odetchnąć, bo nie będzie tylu aut pod ich domami.
- Wszystko ładnie, ale obawiam się, że przez te zmiany znacznie zmniejszy się liczba miejsc do zaparkowania – zastanawia się Paweł Łukasik. – Przecież wzdłuż jedności jest parking.
I nad tym też trwają prace. Być może tak jak w przypadku ul. Kupieckiej (tam na zapleczu powstanie nowy parking z placem zabaw), i tutaj pojawią się nowe, mniej uciążliwe dla mieszkańców możliwości pozostawienia auta.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?