Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ziemowit Ziętek z Rzeszowa idzie boso brzegiem Bałtyku. Jego cel to pokonanie 500 kilometrów i dotarcie do Mierzei Wiślanej

Monika Makoś
Ziemowit Ziętek był już Kołobrzegu.
Ziemowit Ziętek był już Kołobrzegu. Fot. Karol Skiba
10 dzień wyprawy Ziemka Ziętka, który boso przemierza polskie wybrzeże. Dzisiaj podróżnik pobił swój własny rekord pokonując w siedem godzin 28 kilometrów.

Plany na jutro są jeszcze ambitniejsze - Chcę przejść 40 kilometrów z Sarbinowa do Darłowa - powiedział nam.

Ziemowit Ziętek wyruszył w podróż 20 sierpnia ze Świnoujścia. Pieszo chce przejść blisko 500 kilometrów i zakończyć podróż na Mierzei Wiślanej. Według planu na mecie powinien być 11 września. Ale teraz postanowił przyśpieszyć i dotrzeć na Mierzeje 6 września, dokładnie w dzień swoich 33 urodzin.

Po drodze zamierza odwiedzić 80 miejsc. Jego podróż można na bieżąco śledzić na stronie www.80miejsc.pl gdzie codziennie zamieszcza relacje z podróży.

- To jest podróż interaktywna - dodaje Ziemek Ziętek - Wysyłam mms i sms, i w tej samej chwili są na stronie. To daje możliwość wszystkim internautom przeżywać i śledzić na bieżąco to, co robię. Na koniec dnia pisze relację i dodaję zdjęcia.

Ludzie na widok bosego piechura reagują życzliwie. Niektórzy klaszczą, pozdrawiają, a niektórzy spontanicznie przyłączają się i towarzyszą mu przez kilka kilometrów.

W poniedziałek każdy, kto znajdzie wolną chwilę, też może stać się częścią tej niezwykłej wyprawy i przejść z Ziemkiem kilka kilometrów. Start o 8 z plaży w Sarbinowie na wysokości kościoła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!