We wtorek przed kołobrzeskim sądem stanął 70 – letni emeryt, który w lipcu ubiegłego roku wypoczywał w Kołobrzegu. To wtedy, robiąc zakupy w jednym ze sklepów, przed dojściem do kasy, zjadł śliwkę w czekoladzie. Zauważył to sklepowy ochroniarz. Według relacji szczecinianina, został doprowadzony na zaplecze, przeszukany i w końcu oskarżony o kradzież. Obsługa sklepu wezwała policję. Sam emeryt miał tłumaczyć, że przed zakupem chciał spróbować cukierka, ale śliwka w czekoladzie nie przypadła mu do gustu. 70 – latek dostał wezwanie na komendę, ale jak potem wyjaśniał, nie stawił się, bo w tym samym terminie miał wizytę lekarską, o czym miał uprzedzić telefonicznie. Sprawa trafiła do sądu, który we wrześniu ubiegłego roku wydał wyrok nakazowy: karę jednego miesiąca ograniczenia wolności i 20 godzin prac społecznych. 70 latek zaskarżył wyrok i jego historią ponownie zajął się sąd. W czwartek prokurator wnosił o uznanie emeryta za winnego kradzieży z jednoczesnym odstąpieniem od wymierzenia kary. Obrońca 70 -latka wniósł o to samo. On sam domagał się uniewinnienia. Po wysłuchaniu stron sąd ponownie uznał mężczyznę za winnego, podkreślając, że nie ma co do tego wątpliwości. Zdecydował o wymierzeniu mu kary grzywny w wysokości 20 złotych. Mężczyzna musi też pokryć koszty sądowe wysokości 100 zł.
POLITYCY jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?