- Kolory działają ożywczo na naszą pamięć. Dobrze wykonane zdjęcie kolorowe jest warte więcej niż miliony słów, przynajmniej dla naszego mózgu - mówią naukowcy z uniwersytetu w Giessen w Niemczech. Ich wyniki uświadamiają nam, że nieprzypadkowo zostaliśmy wyposażeni przez naturę w zdolność do rozróżniania milionów barw. Każda z nich niesie dla nas jakąś informację.
Pod tym względem nasz zmysł wzroku należy do najlepszych wśród ssaków. Wiele zwierząt przewyższa nas pod względem ostrości widzenia, jednak niewiele dorównuje nam zdolnością rozróżniania kolorów. Najwyraźniej cecha ta okazała się bardzo potrzebna podczas ewolucji.
W siatkówce ludzkiego oka znajdują się dwa rodzaje receptorów wrażliwych na światło. Jest tam ponad 120 milionów pręcików, które rozróżniają tylko odcienie czerni i bieli, oraz kilka milionów czopków reagujących na trzy podstawowe barwy: czerwoną, niebieską lub zieloną.
Dzięki tym drugim rozróżniamy kolory. Choć czopków jest znacznie mniej, przeważają one w środku siatkówki, czyli tam, gdzie widzenie jest najostrzejsze. Im dalej od centrum, tym wszystko staje się bardziej szare i mniej wyraźne. Prawdopodobnie dlatego sytuacje lub zdjęcia, w których jest dużo koloru, zapamiętujemy najlepiej. Podczas analizy takiego obrazu najbardziej intensywnie pracuje bowiem centralna część siatkówki. Do mózgu wędrują wtedy bardzo silne bodźce.
Badacze przeprowadzili łącznie pięć eksperymentów z udziałem dwustu osób. Badania pokazały, że nasz zmysł wzroku jest niezwykle wyczulony na informacje o kolorach. Błyskawicznie trafiają one do mózgu, gdzie poddane zostają obróbce w korze wzrokowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?