Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej włamał się do skarbony w koszalińskiej katedrze

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
W sobotni ranek koszalińscy policjanci zostali wezwani do koszalińskiej katedry
W sobotni ranek koszalińscy policjanci zostali wezwani do koszalińskiej katedry archiwum
W sobotni ranek koszalińscy policjanci zostali wezwani do kościoła parafialnego pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Koszalinie. Po raz trzeci w ciągu ostatnich czterech lat ktoś włamał się do kościelnej skarbony.

Skarbona stoi niedaleko wejścia do kaplicy adoracji. Ktoś użył mocnego, ostrego narzędzia i wyłamał z niej zamek.

– Średnio w ciągu tygodnia wierni wrzucają do skarbony około 400-500 złotych. Szacujemy, że taka właśnie kwota została skradziona – wskazuje ks. Henryk Romanik, proboszcz katedry. – Pieniądze te przeznaczamy między innymi na pomoc osobom ubogim, a w ostatnim czasie również na wsparcie uchodźców, którzy uciekli z Ukrainy przed dramatem wojny.

Wierni często wrzucają do skarbony koperty, na których piszą, na co chcieliby przeznaczyć pieniądze. Niestety, po raz kolejny padły one łupem przestępcy. – Kolejny, bo w ciągu czterech lat, gdy jestem proboszczem, to trzecia kradzież. Każdorazowo musimy kupować nowy zamek. Zastanawiamy się, czy nie zrezygnować ze skarbon. Wierni mogą podzielić się jałmużną podczas liturgii, a skarbony, jak widać, kuszą – mówi ks. Romanik.

Proboszcz dodał, że za złodzieja już się pomodlił. – To ważne, by nie czuć gniewu. Gniew może przerodzić się w nienawiść. Modlę się za tego człowieka, choć nie rozumiem, co trzeba mieć w głowie, by sięgnąć po cudze pieniądze, przeznaczone na pomoc w zaspokojeniu tak ważnych potrzeb w trudnym czasie – podkreślił ks. Henryk Romanik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera