Policjanci odzyskali też w całości przedmioty, które padły łupem zatrzymanego. O włamaniu do piwnicy policjantów powiadomił pokrzywdzony. Z jego relacji wynikało, że ktoś wyłamał kłódkę, a następnie splądrował pomieszczenie. Zginęły mu drobne przedmioty, a straty sięgnęły kwoty rzędu 500 złotych.
Gdy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że w pomieszczeniach nikogo nie ma.
Znaleźli natomiast porozrzucane przedmioty, które prowadziły w kierunku piwnicy jednego z sąsiadów. Jak ustalili mundurowi sprawcą kradzieży z włamaniem był mężczyzna mieszkający w klatce obok.
To on, po pijanemu włamał się do piwnicy, a następnie wziął z niej wszystko to co leżało w zasięgu jego ręki. Wynosząc rzeczy nie zorientował się, że zgubił część z nich. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu. 33-latek usłyszał zarzut zagrożony karą do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?