Dwaj bracia, 17 i 23-letni mieszkańcy z gminy Czaplinek, zabrali bez pytania o zgodę samochód jednego z członków rodziny, aby urządzić sobie przejażdżkę po okolicy. W aucie świeciła się już rezerwa, więc pomysłowi młodzieńcy zabrali ze sobą wiertarkę elektryczną i plastikową bańkę, aby "zatankować" po drodze.
Już na terenie gminy Borne Sulinowo zatrzymali się, na terenie jednej z posesji znaleźli samochód, po czym jeden z braci wywiercił otwór w jego baku i przez dziurę zaczął spuszczać paliwo. Następnie przelał je do bańki i zatankował swój pojazd.
To nie był koniec tej eskapady. Chwilę potem chciał ich do kontroli chciał zatrzymać policyjny patrol. Młodzieńcy się nie zatrzymali, wjechali do lasu i tu porzucili samochód uciekając dalej na piechotę. Wkrótce byli już w rękach policji z Bornego Sulinowa. Usłyszeli już zarzut kradzieży z włamaniem, za co można trafić za kratki nawet na 10 lat.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?