Gol na wagę zwycięstwa gości padł w doliczonym czasie, kiedy to w ostatniej akcji meczu sam na sam wyszedł Łukasz Włodarczyk, który w ostatniej chwili dograł do wjeżdżającego wślizgiem Mateusza Czapłygina, a ten zamknął akcję, dając swej drużynie awans.
Osłabiona brakiem Wiktora Sawickiego Darłovia (wyjazd służbowy) mocno postawiła się wyżej notowanym rywalom. Podopieczni trenera Mateusza Kaźmierczaka stworzyli kilka groźnych akcji (m.in. minimalnie niecelnie uderzał głową w drugiej połowie Bartłomiej Fastyn). Po stronie Bałtyku z 5 metrów przestrzelił za to Paweł Łysiak. A przy innych okazjach kapitalnie spisywał się między słupkami Artur Śpiewak z Darłovii.
W środę, 17 bm. o godz. 17.30 kolejne mecze w ramach 5. rundy Pucharu Polski KOZPN. Leśnik Manowo podejmie Kotwicę Kołobrzeg, a Orzeł Wałcz zagra u siebie z Olimpem Gościno. Mecz Gwardii Koszalin z Sokołem Karlino przeniesiono zaś na środę, 24 bm. na godz. 17.00.
Darłovia Darłowo - Bałtyk Koszalin 0:1 (0:0)
0:1 Czapłygin (90+3).
Darłovia: Śpiewak - Rokicki, Babec (60. Szczerba), Lipiński, Fryś, Krawczyk, Wólkiewicz, Włodarczyk, Fastyn, Michalski, Bazyli.
Bałtyk: Skrzyński - Kisły, Jasitczak, Czenko, Ponurko, Gregorek (46. Putno), Krauze (65. Rak), Szymański (46. Forczmański), Czapłygin, Łysiak, Gruchała (55. Włodarczyk).
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?