Dla Żaka był to czwarty z rzędu wyjazd. Dwa pierwsze beniaminek z Koszalina przegrał, za to przed tygodniem przywiózł komplet punktów z Warszawy. W Łowiczu poszedł za ciosem i wygrał bardzo ważny mecz dla układu dolnej części tabeli.
Przez większą część spotkania (32. min) na prowadzeniu byli gospodarze, a Żak gonił wynik. W IV kwarcie Księżak miał nawet 10 pkt więcej (33. min - 73:63), a jeszcze w 37. min było 80:71 dla miejscowych. Żak wrócił do meczu po serii 8:0. Po wolnych Piotra Robaka miejscowi mieli jeszcze 3 pkt przewagi (84:81), a wynik na 84:82 poprawił z linii Jakub Dłoniak.
Po pudle najskuteczniejszego w Księżaku Michała Jankowskiego z dystansu, decydującą akcję rozegrał Żak. Eryk Naczlenis znalazł wolnego Darrella Harrisa, który trafił zza łuku na niespełna 6 s przed końcem! Losy meczu próbował jeszcze odwrócić Jankowski, ale ponownie chybił z dystansu.
- Cały mecz goniliśmy wynik. Gratulacje dla zawodników, że się nie poddali. Mecz się nam nie układał, ale ważne jest to, że walczyliśmy do samego końca i tak naprawdę w końcówce mieliśmy trochę więcej szczęścia - ocenił trener Ignatowicz.
Dodajmy, że po meczu pracę stracił trener Księżaka, Piotr Trepka.
Księżak Łowicz - Żak Koszalin 84:85 (29:23, 19:21, 17:16, 19:25) Księżak: Jankowski 26 (6x3, 6 zb., 6 as., 5 str.), Kobus 13 (3x3, 3 str.), Robak 10 (9 zb., 3 str.), Fatz 5 (4 zb.), Stanios 2 (4 as.) - Dawdo 9 (4 zb.), Motel 8 (4 as., 3 zb.), Kowalski 5, Świderski 3 (1x3), Krzywdziński 2 (3 zb., 3 str.), Kramarz 1, Dylik 0.
Żak: Dłoniak 21 (4x3, 4 as.), Zarzeczny 15 (1x3, 6 zb., 4 str.), Lungwana 14 (5 zb., 3 as.), Harris 13 (1x3, 15 zb., 3 prze., 2 bl.), Tomaszewski 2 - Naczlenis 8 (1x3), Sewioł 8, Czyż 2, Szewczyk 2, Czubak 0.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
