O tej sprawie zrobiło się głośno w połowie tego roku, gdy nagle sympatyczny, lubiany przez uczniów pedagog, został zawieszony w nauczycielskich obowiązkach. Nieco wcześniej do kołobrzeskiej prokuratury zgłosiła się matka chłopca. Powiedziała, że w lipcu 2005 roku jej syn stał się ofiarą nauczyciela. Jak ustaliła prokuratura, to właśnie wtedy, w podkołobrzeskim hotelu, gdzie nauczyciel dorabiał w wakacje jako recepcjonista, doszło do molestowania chłopca. Ten odważył się opowiedzieć mamie o tym dopiero po ponad pół roku od feralnej nocy.
Chłopiec nie był uczniem szkoły, w której uczył oskarżony. Jednak wieści o dwuznacznych relacjach mężczyzny z chłopcem, wykraczających poza przyjazne stosunki, dotarły do dyrekcji szkoły. Dyrektor "szóstki", Andrzej Haraj zareagował natychmiast: - W tej sprawie nic się nie zmieniło - powiedział nam wczoraj. - Nauczyciel będzie zawieszony aż do sądowego rozstrzygnięcia sprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?