Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł doktor Dzięcielski

(ak)
Henryk Dzięcielski
Henryk Dzięcielski
Dotarła do nas smutna wiadomość. Po ciężkiej chorobie zmarł Henryk Dzięcielski, jeden z najbardziej znanych koszalińskich lekarzy, ginekolog - położnik, wspaniały doktor i człowiek wielkiego serca.

Pracę w koszalińskim szpitalu Henryk Dzięcielski rozpoczął w roku 1971. Od początku pracował w Oddziale Położniczno-Ginekologicznym. W roku 2003 został ordynatorem oddziału, wcześniej był zastępcą ordynatora. Dzięki jego staraniom zarówno położnictwo, jak i patologia ciąży zostały gruntowanie wyremontowane, doktor był dumny, że pacjentki mogą przebywać w oddziale w godziwych warunkach.

Pacjentki wspominają Henryka Dzięcielskiego jako lekarza, któremu zawsze można było zaufać. Jego wiedza i umiejętności sprawiały, że ciężarne pozostające pod jego medyczną opieką, szczęśliwie rodziły zdrowe dzieci. Dzięki jego pomocy na świat przyszły tysiące noworodków.
Henryk Dzięcielski ukończył Akademię Medyczną w Gdańsku, w roku, gdy kończył studia, został laureatem Nagrody Czerwonej Róży przyznawanej wyróżniającym się studentom Trójmiasta . W połowie lat 80. obronił doktorat. Był praktykującym lekarzem, ale także nauczycielem akademickim, wykładał w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie i w Politechnice Koszalińskiej.

Pod jego okiem w koszalińskim oddziale szkoliło się wielu młodych lekarzy. Zawsze z dumą opowiadał o swoich dzieciach. Syn poszedł w ślady ojca, został lekarzem ginekologiem, pracuje w tym samym oddziale, córka skończyła studia w Wielkiej Brytanii.

Jego wielką pasją było latanie samolotami, miał uprawnienia pilota. Lubiany w środowisku medycznym, ceniony za fachowość, dowcipny, zawsze gotowy do niesienia pomocy - udzielał się w Lions Clubie. Żył stanowczo za krótko. Mógł jeszcze tyle zrobić, pomóc tak wielu ludziom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!