Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Günter Grass, pisarz, noblista, Honorowy Obywatel Gdańska

AIP
Günter Grass miał 87 lat.
Günter Grass miał 87 lat. Archiwum DB
W poniedziałek rano zmarł Günter Grass, jeden z najwybitniejszych niemieckich pisarzy XX wieku, laureat Literackiej Nagrody Nobla, Honorowy Obywatel Gdańska. Miał 87 lat.

Günter Grass urodził się 16.X.1927 roku, w Wolnym Mieście Gdańsku (Freie Stadt Danzig). Ojciec Güntera Grassa był Niemcem, matka natomiast Kaszubką. Rodzina początkowo mieszkała we Wrzeszczu przy ul. Lendziona 5a (Kastanienweg), a następnie przy ul. Lelewela 13 (Labesweg). Ojciec pisarza był kupcem i zajmował się prowadzeniem niewielkiego sklepu kolonialnego.
Po ukończeniu szkoły powszechnej przy ul. Pestalozziego (Pestalozzistrasse) przyszły pisarz uczył się w różnych gimnazjach, w tym "Conradinum" przy ul. Piramowicza (Kruzestrasse). W 1948 roku podjął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie. W 1953 roku podjął studia rzeźbiarskie w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Berlinie Zachodnim, które ukończył w 1956 roku.
W 1954 roku zawarł związek małżeński z tancerką, Szwajcarką Anną Schwarz, z którą ma czworo dzieci. W 1974 roku wystąpił z kościoła katolickiego, a w 1978 rozwiódł się z żoną. W roku następnym wziął ślub z organistką Ute Grunert. W 1952 roku przystąpił do pisania swojej pierwszej głośnej powieści "Blaszany bębenek", ("Die Blechtrommel"), której akcja rozgrywa się w Gdańsku.
Książka wydana siedem lat później przyniosła mu światowy rozgłos. Została przetłumaczona na wiele języków i przeniesiona na ekran przez niemieckiego reżysera filmowego Volkera Schlöndorffa (1979). W 1958 roku podczas pracy nad "Blaszanym bębenkiem" twórca po raz pierwszy po wojnie odwiedził rodzinne miasto. W latach następnych bywał w Polsce i Gdańsku wielokrotnie, przy różnych okazjach, zarówno prywatnie, jak i oficjalnie.

Związki z Gdańskiem i pozostałą tutaj rodziną były dla Niego bardzo ważne. Ten niezwykle utalentowany, wszechstronnie wykształcony i bardzo pracowity artysta zdobył ogromne uznanie i prestiżowe wyróżnienia środowisk kulturalnych i naukowych.
Ukoronowaniem ponad czterdziestoletniej pracy była przyznana w roku 1999 Literacka Nagroda Nobla za całokształt twórczości. W Gdańsku uhonorowano pisarza nadaniem mu w roku 1993 tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego oraz dyplomem Honorowego Obywatela Miasta Gdańska w roku następnym. Był wielokrotnie wyróżniany, nagradzany i ceniony nie tylko w Europie, ale na całym świecie. Oprócz działalności literackiej i artystycznej Günter Grass zaangażował się w politykę.
Do najważniejszych dokonań Güntera Grassa w dziedzinie literatury należy gdańska trylogia: "Blaszany bębenek" (1959), "Kot i mysz" (1961) i "Psie lata" (1963) oraz "Z dziennika ślimaka" (1972), "Turbot" (1977), "Szczurzyca" (1986), "Wróżby kumaka" (1992), "Rozległe pole" (1995), "Moje stulecie" (1999) i ostatnia powieść "Idąc rakiem"(2002).

Od wczesnych lat sześćdziesiątych do początku lat dziewięćdziesiątych był związany z SPD. W 1992 roku w berlińskiej Akademii Sztuk założył Fundację im. Daniela Chodowieckiego, której celem jest wspieranie niemiecko - polskich związków w dziedzinie kultury.
W sierpniu 2006 Grass udzielił zaskakującego wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (z dn. 12 sierpnia 2006), w którym wyznał, że w czasie wojny służył w oddziale SS. Wyjaśniał potem, że samo pójście do wojska nie było przymusowe (chociaż nie był ochotnikiem Waffen-SS jako takim). Mówił, "że był ochotnikiem sił zbrojnych, by wyzwolić się spod wpływu rodziców, który mu, jako nastolatkowi, przeszkadzał.

W połowie sierpnia 2006 (choć zaplanowano tę publikację na 1 września) ukazał się tom wspomnień autora "Przy obieraniu cebuli" ("Beim Häuten der Zwiebel"), zawierający nieznane szczegóły jego biografii, w tym sprawę służby wojskowej. W Polsce podniosło się wiele głosów krytycznych wobec pisarza. M.in. Lech Wałęsa oświadczył, że Grass powinien zrezygnować z tytułu honorowego obywatela Gdańska, ponieważ jego zdaniem służba w formacjach Waffen SS wyklucza prawo do posiadania takiego tytułu. Potem były lider "Solidarności" wycofał się częściowo z tej wypowiedzi twierdząc, że został "źle zrozumiany": "Powiedziałem, tylko że na jego [Grassa] miejscu zrezygnowałbym z tytułu".

W kwietniu 2012 roku szeroką dyskusję medialną wywołał opublikowany w dzienniku "Süddeutsche Zeitung" wiersz Grassa "Was gesagt werden muss" ("Co trzeba powiedzieć"). W wierszu Grass apelował o zaprzestanie sprzedaży Izraelowi niemieckich okrętów podwodnych zdolnych przenosić broń jądrową. Uważa, że wyposażanie Izraela w takie okręty jest przestępstwem. Swoje dotychczasowe milczenie w tej sprawie pisarz tłumaczył obawą przed posądzeniem o antysemityzm. 3 czerwca 2012 tygodnik "Der Spiegel" ujawnił, że Izrael w istocie uzbroił zakupione w Niemczech okręty podwodne w głowice jądrowe.
Dziś Grassowska Fundacja im. Daniela Chodowieckiego przyznaje nagrody i stypendia polskim grafikom i rysownikom oraz organizuje w Niemczech wystawy ich prac. Twórczość Grassa jest bardzo obszerna i różnorodna - autor był dramatopisarzem, prozaikiem, poetą, eseistą, a także rzeźbiarzem i grafikiem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!