Pomysł uhonorowania M. T. Golińskiego, który przez 16 lat był burmistrzem Szczecinka, zrodził się wkrótce po jego śmierci w wypadku samochodowym w czerwcu 2009 roku. Pora na to przyszła, gdy opadły już wyborcze emocje.
Jak się dowiedzieliśmy, konkretną propozycję nadania imienia jednemu ze szczecineckich rond, złożył niedawno rodzinie zmarłego burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, następca M.T. Golińskiego w ratuszu, a przez wiele lat jego bliski współpracownik. I choć z czasem ich polityczne drogi się rozeszły, to wspólna przeszłość łączyła ich do końca.
- W rodzinnym gronie zdecydowaliśmy się przyjąć propozycję pana burmistrza - poinformowała nas Małgorzata Golińska, córka wieloletniego ojca miasta, która sama obecnie jest radną. Być może sprawa stanie już na najbliższej sesji Rady Miasta w poniedziałek. Radni Wspólnoty Samorządowej, którą kiedyś tworzył M.T. Goliński, chciałby, aby uchwała była wspólną inicjatywą wszystkich klubów RM.
Imię pierwszego burmistrza Szczecinka, posła trzykrotnie wybieranego do sejmu, otrzyma rondo, którego budowa właśnie się rozpoczęła na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Jana Pawła II. Marian Tomasz Goliński przez kilkanaście lat przejeżdżał tędy codziennie jadąc do pracy w pobliskim ratuszu. Przypomnijmy, że szczecinecki burmistrz zapisał się w pamięci mieszkańców nie tylko licznymi inwestycjami - w ubiegłym roku w plebiscycie "Głosu Koszalińskiego" nasi Czytelnicy nadali mu tytuł "Człowieka 700-lecia Szczecinka".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?