Zmiana czasu 2020. Kiedy zmieniamy czas z letniego na zimowy?
Przestawimy liczniki rowerowe, tradycyjne zegarki naręczne, budziki, stare zegary wiszące, stojące i wieżowe. Komputery i smartfony dostosują się same. Również nasze organizmy muszą same się przestawić.
Zobacz także Kawa na czczo pogarsza zdrowie
Konkretnie cofniemy czas z godz. 3 na 2, z 24 na 25 października.
Następna zmiana nastąpi z 27 na 28 marca – wtedy przestawimy chronometry z godz. 2 na 3 i pośpimy krócej.
Będzie to dla Polski ostatnia zmiana czasu.
Zmiana czasu – koniec zmian
Parlament Europejski już półtora roku temu opowiedział się za zniesieniem przestawiania czasu i przewidział ostatnią zmianę na rok 2021, zostawiając krajom członkowskim wybór, który czas wolą – letni czy zimowy. Te, które wolą zimowy, wiosną 2021 r. przestawią się jeszcze na letni, jesienią 2021 na zimowy i tak im zostanie. Natomiast kraje, które wolą czas letni, już tylko wiosną 2021 przestawią się na ten czas i będzie to ostatnia zmiana. Polska należy do drugiej grupy.
Rezygnacja ze zmiany czasu i wybór na stałe letniego da następujący skutek świetlny: zimą rano będzie dłużej ciemno, a po południu dłużej jasno.
Wcześniej zaniechano zmian czasu w Rosji, Białorusi, Islandii, większości Australii, Ameryki Południowej i Azji, w połowie Afryki oraz niektórych stanach USA i Kanady. Nigdy nie zmieniano czasu w drugiej połowie Afryki, części Azji i Ameryki Południowej.
Zmiana czasu 2020. Dlaczego wolimy czas stały?
Ankiety Komisji Europejskiej pokazują, że za zniesieniem zmian czasu jest 84 proc. Europejczyków.
W Polsce za rezygnacją ze przestawiania zegarków jest dwie trzecie badanych. Z dwóch rodzajów powodów: zdrowotnych i wobec pozorności oszczędności energii.
Dzięki jesiennemu cofnięciu zegarów rano szybciej robi się jasno, co pozwala prędzej wyłączać oświetlenie firm i oszczędzać prąd – tak tłumaczono wprowadzenie zróżnicowania czasowego (w Polsce w 1977, nie licząc okresu przedwojennego). Ale zmieniły się warunki technologiczne.
W halach przemysłowych dla precyzji i tak musi być silne oświetlenie sztuczne, światło wchodzące przez świetliki to anachronizm.
Z kolei o zużyciu prądu w milionach biur bardziej niż światło decydują wielkość sieci komputerowych i klimatyzacja; im jaśniej, czyli im więcej grzejącego światła słonecznego, tym większe zużycie prądu na klimę.
Do tego problemy ze zmianami czasu na kolei, w bankach aktualizujących systemy i straty na giełdach tuż po zmianie czasu.
Odrębną kwestią jest samopoczucie.
Większość Europejczyków, w tym Polaków, uważa, że zmiany czasu to niedobry dla samopoczucia anachronizm ekonomiczny.
Czas zimowy 2020 – jak odcierpimy zmianę?
- Osoby wrażliwe wskutek zachwiania rytmu dobowego mogą mieć problemy ze snem, a w dzień popaść w apatię.
- Możliwe są bóle głowy, m.in. w związku w wahaniami ciśnienia krwi.
- Straci nocna zmiana: popracuje dłużej i będzie musiała odrabiać większą utratę energii oraz motywacji do działania.
25 października 2020 przejdziemy na czas zimowy, 28 marca 2021 z powrotem na letni i na tym koniec.
Przesunięcia czasu – jak pokonać zmiany?
- Kładź się spać zgodnie z rytmem wewnętrznym, nie trzymaj się na siłę zegara.
- Przed snem wypij ciepłe mleko, weź kąpiel, posłuchaj spokojnej muzyki.
- Jeśli możesz, budzik przestawiaj stopniowo.
- Najtrudniejsze sprawy przełóż do czasu, aż przyzwyczaisz organizm.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?