Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w szczecineckiej organizacji turystycznej

Rajmund Wełnic [email protected]
Mimo zimowego spokoju SzLOT przygotowuje się obecnie do nowego sezonu. Aby to zrobić, trzeba wyciągnąć wnioski z sezonu poprzedniego. Piotr Misztak: – Wciąż robimy bilans 2010 roku. Wiadomo, że zysku nie ma, rok zamknęliśmy stratą.
Mimo zimowego spokoju SzLOT przygotowuje się obecnie do nowego sezonu. Aby to zrobić, trzeba wyciągnąć wnioski z sezonu poprzedniego. Piotr Misztak: – Wciąż robimy bilans 2010 roku. Wiadomo, że zysku nie ma, rok zamknęliśmy stratą. Fot. Rajmund Wełnic
W jakiej kondycji jest dziś Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna, na pół roku po zatrzymaniu jej ówczesnego szefa? Już wiadomo, że organizację czekają zmiany. Inaczej ma działać wyciąg nart wodnych.

Mija pół roku od zatrzymania Bogusława Sobowa, prezesa i dyrektora Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. Pod koniec sierpnia zeszłego roku policja postawiła mu zarzuty natury finansowej i obyczajowej. Bogusław Sobów, który chce, aby mimo zarzutów podawać jego pełne imię i nazwisko, nie przyznaje się do winy i zarzuty uważa za bezpodstawne. Mimo to lokalna Platforma Obywatelska zawiesiła go w prawach członka partii, stracił także posadę w SzLOT.

Opozycja w Radzie Miasta domagała się prześwietlenia finansów organizacji przez komisję rewizyjną. Samorząd nie mógł tego zrobić, bo choć miasto jest jednym z członków SzLOT, to prawo do kontroli ma owszem komisja rewizyjna, tyle że samej organizacji. Komisja ta jeszcze pracuje, ale pierwsze wnioski są już znane.
Nie ma zastrzeżeń do realizacji dużych inwestycji (pomosty, riksze, wypożyczalnia rowerów) z programu unijnego Civitas Plus.

- Wciąż robimy bilans 2010 roku - mówi Piotr Misztak, p.o. dyrektora SzLOT. - Wiadomo, że zysku nie ma, rok zamknęliśmy stratą. Jaką dokładnie? Jeszcze nie policzono, ale np. wyciąg do nart wodnych przyniósł około 90 tys. zł deficytu, z czego 60 tys. zł to dzierżawa dla miasta.

Stąd jedną z pilnych spraw jest reorganizacja działalności wyciągu w nowym sezonie.
- Nie będziemy organizować imprez mistrzowskich, bo w tym czasie nie mogą pływać inne osoby, w tym posiadacze karnetów - zdaniem Piotra Misztaka to zniechęcało wielu klientów. Mają się pojawić korzystne cenowo bilety jednodniowe, system sprzedaży zostać uszczelniony, a obsługa poprawiona. Sam wyciąg przejdzie małą przebudowę miejsca startu, aby był bardziej przyjazny i atrakcyjny.

Kolejny element programu naprawczego to skupienie się na działaniach statutowych SzLOT: szkoleniu młodzieży w Academii Nautica, kursach żeglarskich i motorowodnych, organizacji obozów dla przyjezdnych, czy wypoczynku dla miejscowych.

- Chcę także skorzystać z doświadczenia zdobytego przy budowie wodociągu i startować w przetargach na budowle hydroinżynieryjne - mówi Piotr Misztak. - Nie możemy sobie pozwolić, aby nasi ludzie nie mieli zajęcia.
I tu pojawia się bolesny problem ewentualnych zwolnień. Pełniący obowiązki dyrektora unika tego słowa i mówi o "optymalizacji zasobów ludzkich". Na dziś wszyscy chcą tego uniknąć, ale też wykluczyć nie mogą. SzLOT zatrudnia dziś 19 osób, z tego 12 poprzez pośredniak.

Piotr Misztak szansę na rozwój widzi w pozyskiwaniu pieniędzy z zewnątrz. - Jest wiele możliwości, można zdobywać dotacje na konkretne zadania, szkolenia, remonty, czy sprzęt - mówi. - Trzeba tylko umieć i chcieć z tego skorzystać. Mała reorganizacja czeka także Centrum Informacji Turystycznej, które ma nie tylko informować turystów o lokalnych atrakcjach i sprzedawać przewodniki, ale stać się miejscem, w którym można się będzie dowiedzieć, co grają w kinie, o której rozpoczyna się mecz piłkarski, czy koncert w knajpie.

Na lepsze czasy będzie zapewne musiał poczekać projekt budowy wioski turystycznej na Mysiej Wyspie nad jeziorem Trzesiecko, który był marzeniem poprzedniego szefa SzLOT. Wkrótce Mysia Wyspa będzie miała wodę i prąd, ale tego lata powstanie tam na razie punkt gastronomiczny. SzLOT wydzierżawi także na letnią kawiarenkę pomost w parku koło ogólniaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!