- Rodzina spędzała dzień nad morzem - mówi Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej komendy. - Był pity alkohol. W pewnej chwili dwóch braci poszło się kąpać. Po jakimś czasie jeden z nich wyszedł z morza, drugiego nie można było znaleźć. Wezwano służby ratunkowe, policję. Kilka godzin trwały poszukiwania. Bezskutecznie. Dopiero w poniedziałek o godzinie 7.15 przypadkowy turysta zauważył w morzu zwłoki. Krewny rozpoznał w nieżyjącym swojego brata - to był 27-letni mieszkaniec Płocka.
Ciało zostało zabezpieczone do sekcji. To trzecie utonięcie w tym roku na terenie powiatu koszalińskiego. Policja apeluje o rozsądek, przede wszystkim, aby nikt nie korzystał z kąpieli po tym, gdy spożywał alkohol.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?