Znana jest przyczyna śmierci 17-latki z Lęborka. Ciało dziewczyny znaleziono w wannie, obok był telefon podłączony do prądu

Tragedia w Lęborku. 17-latka zginęła w wannie porażona prądem

W nocy z niedzieli na poniedziałek (11-12.04.2021 r.) w Lęborku doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Policja otrzymała zgłoszenie o zgonie 17-letniej kobiety około 1 w nocy. Jej ciało znajdowało się wannie. Był tam też telefon podłączony do prądu. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że śmierć nastąpiła wskutek porażenia prądem. Teraz biegły potwierdził te ustalenia.

- Przyczyną śmierci było porażenie prądem. Ładowarka była wadliwa. Fabrycznie była źle skonstruowana

- mówi Patryk Wegner, szef Prokuratury Rejonowej w Lęborku.

Prokurator zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.

- Używanie urządzeń elektrycznych podłączonych do sieci w łazience, gdzie panuje wilgoć i prąd ma lepsze przewodnictwo, powoduje, że prąd oddziałuje na ciało z większą siłą. Osoby młode mają też inne przewodnictwo prądu na skórze.

W sprawie wypowiedzieli się biegli. Jeśli chodzi o ładowarkę elektronik, a elektryk jeśli chodzi o instalację elektryczną w mieszkaniu.

- Instalacja elektryczna nie miała wpływu na nieszczęśliwy wypadek

- zastrzega prokurator.

Śledztwo umorzone

Wobec braku znamion czynu zabronionego prokuratorskie śledztwo zostało umorzone. Było prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Aleksandra była uczennicą I Liceum Ogólnokształcącego w Lęborku. Tak żegnała ją pogrążona w głębokim żalu społeczność szkolna:

"Brak słów, by wyrazić smutek i ogromną pustkę, jaką po Niej odczuwamy. Oleńka pozostanie w naszej pamięci jako bardzo dobra uczennica, uczynna społeczniczka, wspaniała przyjaciółka, świetna koleżanka oraz przemiła nastolatka... Głęboko wierzymy, że tam, dokąd odeszła, spotka ukojenie duszy, a pamięć o Niej będzie żyć wiecznie w naszych sercach. Odpoczywaj w pokoju i bądź Tam szczęśliwa..."