W nadmorskich Gąskach, przy stanowisku nr 210, zniszczono budkę ratowników. Została połamana. To drugie takie zgłoszenie w ciągu kilku dni.
Przypominamy - Do kradzieży w Mielenku doszło najpewniej w nocy z 1 na 2 lipca. Złodzieje najpewniej weszli przez okno. – To pierwszy dzień naszej pracy i włamano nam się do domku na plaży w Mielenku na stanowisku 215 kradnąc m.in. nasz sprzęt indywidualny: maski, fajki do nurkowania, płetwy, pianki, słowem wszystko czego używamy ratując ludzi – mówi poruszony Krystian Głyżewski, ratownik czuwający nad bezpieczeństwem kąpiących się w Bałtyku.
Materialna strata jest wymierna, duża i dotkliwa dla młodych ludzi. Ale gorsza jest świadomość, że zaczynają sezon od tak przykrego zdarzenia.
– Nidy wcześniej nam się coś podobnego nie zdarzyło, zwłaszcza w Mielenku, gdzie wypoczywają głównie rodziny z dziećmi – mówi zasmucony Krystian Głyżewski dodając, że to przykre podwójnie, bo do tej pory większość ludzi starała się przychylić ratownikom nieba wiedząc, jak są potrzebni.
Szok na plaży w Mielenku. Ktoś ukradł sprzęt ratowników [ZDJĘCIA]
Tłumy w Mielnie. Na plaży kolorowo od parawanów [ZDJĘCIA]
Zobacz także Praca sezonowa w dobie pandemii
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?