Znów nie dali rady. AZS przegrywa w Szczecinie

Dla podopiecznych trenera Dariusza Szczubiała była to trzecia porażka w trzecim meczu w tym sezonie.
Biało-niebieskim tego dnia nie wychodziło praktycznie nic - jedynie w przechwytach lepsi byli przyjezdni, ale na nic się to zdało. Roli rozgrywającego znów nie potrafił udźwignąć Diante Baldwin. Nie pomógł też Qyntel Woods, którego klub tuż przed meczem zgłosił do rozgrywek po tym, jak 36-letni Amerykanin pomyślnie przeszedł badania lekarskie. Woods nie był w stanie odmienić losów rywalizacji, ale też jego koledzy z drużyny mu w tym nie pomagali i sami też zanotowali słabe lub co najwyżej przeciętne występy.

Jedyna wygrana kwarta koszalińskiej ekipy - trzecia - to było zdecydowanie za mało na mocno zmobilizowanych szczecinian, którzy na parkiecie nie wyglądali na zespół mający w nogach dwa mecze więcej od gości. Z przede wszystkim dziurawą defensywą - to już trzeci mecz, w którym AZS traci co najmniej 90 pkt - trudno było liczyć na korzystny rezultat.

King Szczecin - AZS Koszalin 100:77 (29:16, 25:23, 22:23, 24:15)
King: Bartosz 10 (9 zb., 2 as.), Harris 16 (6 zb.), Kikowski 18 (5 zb., 6 as.), Kowalczyk 6 (2 zb., 7 as.), Jogela 7 (3 zb., 1 as.) - Desiatnikov 17 (8 zb.), Diduszko 6 (3 zb.)" Gavin 15 (2 zb., 2 as.), Paliukenas 0 (4 as.), Jonuska 5, Adamkiewicz 0, Majcherek 0 (2 as.).
AZS: Baldwin 9 (1 zb., 3 as.), Dłoniak 12 (2 as.), Kiwilsza 9 (1 zb., 2 as.), Kumpys 9 (2 zb., 2 as.), Młynarski 14 (2 zb., 1 as.) - Chatkevicius 5 (4 zb., 1 as.), Jeszke 8 (5 zb., 1 as.), Wadowski 4 (1 zb., 1 as.), Woods 7 (2 zb., 1 as.).

Zobacz także: Konferencja AZS Koszalin po meczu z Polskim Cukrem Toruń

Popularne na gk24:

• Przygotowały 71 wyprawek szkolnych. To wszystko za lajki
• Wolne dni w roku szkolnym. Będzie ich sporo
• Budowa Centrum Pielgrzymkowego-Turystycznego na Górze Chełmskiej
• Obchody II wojny światowej w Koszalinie
• Tanie śniadanie dla ucznia. Gdzie kupić?

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego