To już kolejny taki sygnał w ciągu kilku ostatnich tygodni. Niedawno Parsęta była zatruta na wysokości Tychowa, wcześniej kilka razy biała mętna ciecz wypływała właśnie z kanału w Białogardzie, a rok temu jej dopływ - Liśnica - został zatruty na odcinku w okolicach stawów rybnych. Wtedy zatrute zostały tysiące ryb.
Podejrzaną substancję zabrali do przebadania inspektorzy WIOŚ, ale na razie nie ma informacji jakie są wyniki tych badań.
- Takich zdarzeń jest coraz więcej, cierpi cały ekosystem, ustalenie kto zatruwa naszą rzekę powinno być priorytetem dla służb - komentuje Henryk Przemysław Dragański, białogardzianin, wędkarz, autor zdjęć Parsęty.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?