Mieszkańcy Szczecinka od kilku dni są zaniepokojeni sporymi ilościami żółtego, drobnego pyłku, który osadza się wszędzie – na samochodach, na parapetach, oknach. Szczególnie widowiskowo wyglądają żółte kałuże i zatoczki jeziora Trzesiecko, gdzie tworzą się efektowne żółte plamy.
- To nie pył znad Sahary, ani zanieczyszczenia –
mówi Katarzyna Klimek z Nadleśnictwa Szczecinek.
- Właśnie teraz, w maju, darzy nas nim królowa polskich lasów, sosna Szczególnie widać go zaraz po deszczu lub na wilgotnych drogach pokrytych żółtym nalotem. W okolicach Szczecinka sosny stanowią 70 procent lasów, a więc w powietrzu unoszą się naprawdę ogromne ilości tego pyłku.
Leśnicy wyjaśniają, że kwiaty szpilkowych, czyli także sosny, nie są zapylane przez owady, lecz przez wiatr. - Na jednej sośnie zobaczymy kwiaty męskie i żeńskie – wyjaśnia Katarzyna Klimek. - Kwiaty żeńskie, w postaci zielonkawych lub czerwonawych łusek zebranych w stojące, szyszeczkowate kwiatostany, wyrastają parami na końcach młodych pędów. Kwiatostany męskie wyrastają w skupiskach, tzw. klastrach, na końcu gałęzi, przypominające kolby kukurydzy lub większą wierzbową bazię. Wytwarzają one żółty pyłek, który wiatr przenosi na kwiaty żeńskie, a jeden kwiatostan dostarcza ponad 5 milionów ziaren pyłku!
Nie ma się więc czego obawiać, ba pyłek sosny ma właściwości lecznicze, choć są osoby-alergicy uczulone na niego. To jedno z nielicznych naturalnych źródeł testosteronu i jego prekursora – androstendionu. - W wielu kulturach widzi się w pyłku sosnowym „eliksir młodości” czy „męskiej mocy” - dodaje Katarzyna Klimek. - Systematycznie stosowany działa odmładzająco, zapobiega przedwczesnemu starzeniu się organizmu, pobudza siły witalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?