Po zaalarmowaniu policji, do Portu Jachtowego zjechali również ratownicy medyczni, strażacy. Pojawił się prokurator. Na nabrzeże wydobyto zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazuje, że spłynęły z nurtem Parsęty aż tutaj. Zwłoki znajdowały się w stanie posuniętego rozkładu.
Prawdopodobnie musiały znajdować się w wodzie przez klika ostatnich tygodni. Policja i prokuratura ustala tożsamość mężczyzny i okoliczności jego śmierci.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?