Policja ustala tożsamość tragicznie zmarłej.
Na miejsce poza policjantami wezwano także strażaków, prokuratora i pracowników zakładu pogrzebowego. Strażacy wyciągnęli ciało na piach przy pomocy specjalnych noszy. Na pierwszy rzut oka to było ciało kobiety, ubrane w czarny strój, widać było biustonosz.
Topielec nie miał butów, skóra była zupełnie biała, ciało napuchnięte.
Czy ciało miało jakieś znaki szczególne, jak przebiegała akcja i co dalej będzie robić w tej sprawie policja? O tym w poniedziałek 29 marca w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego".
Teraz Głos Koszaliński możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?