Kibice w Zgorzelcu obejrzeli wyrównany i niezwykle ofensywny mecz, w którym obie drużyny zdobyły w sumie 203 punkty, a losy wygranej ważyły się do samego końca.
W połowie czwartej kwarty Żak odskoczył rywalom na 6 pkt (87:81). Taka różnica (97:91, 99:93) utrzymywała się jeszcze na początku ostatniej minuty i wydawało się, że Żak spokojnie sięgnie po wygraną. Nic bardziej mylnego. Rzuty dystansowe Arkadiusza Adamczyka i Szymona Pawlaka doprowadziły do remisu 100:100.
Kibicom nie dane jednak było obejrzeć dogrywkę. Po czasie dla trenera Rafała Knapa, Żak wznowił grę na połowie rywala. Mateusz Kaszowski podał do Jakuba Dłoniaka, ten zgubił kryjącego go Michała Samolaka i pewnie trafił drugą trójkę w meczu, na wagę wygranej!
Liderami Żaka w Zgorzelcu byli Kaszowski (21 pkt, 6/10 z gry, 7 asyst) i Artur Łabinowicz (18 pkt, 7/10 z gry). Koszalinianie trafili 25 z 31 wolnych, a stuprocentową skutecznością w tym elemencie mogli pochwalić się Kaszowski (8/8) i Wojciech Pisarczyk (7/7). Żak trafił 8 trójek na 14 prób. Turów miał aż 15, ale też oddał aż 35 rzutów zza łuku. Warto zauważyć, że Żak zdobył 20 pkt z 14 strat rywali, tracąc tylko 5 oczek ze swoich 11 strat.
PGE Turów Zgorzelec - Żak Koszalin 100:103 (21:26, 22:22, 26:22, 31:33)
Turów: Pawlak 25 (4x3, 7 zb.), Jakóbczyk 22 (2x3, 4 as., 4 str.), Samolak 15 (4x3, 8 as., 4 prze.), Adamczyk 8 (1x3, 6 zb.), Pruefer 5 (9 zb., 2 bl.) - Bochno 12 (4x3), Jędrzejewski 5, Estkowski 4, Grochowski 2, Styczeń 2, Ciemiński 0, Wąsowicz 0.
Żak: Kaszowski 21 (1x3, 7 as., 4 str.), Pisarczyk 18 (1x3, 4 prze.), Dłoniak 13 (2x3), Sanders 11 (2x3), Itrich 7 (6 zb.) - Łabinowicz 18 (2x3, 5 zb.), Szewczyk 8 (6 zb.), Marcinkowski 7, Karpik 0.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?