Kilka dni temu policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonu komórkowego. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonej do kradzieży doszło na terenie jednej ze szkół. Zostawiła telefon w plecaku, który znajdował się w szatni. Kiedy po skończonych lekcjach chciała zadzwonić okazało się, że telefon zniknął.
Policjanci zajmujący się tą sprawą mimo iż skrupulatnie sprawdzili szkolny monitoring i rozpytali możliwych świadków nie dowiedzieli się kto dokonał tej kradzieży. Drążąc dalej, uzyskali informację o spóźnieniu się do szkoły jednej z uczennic i to okazało się dobrym tropem.
Dalsze czynności wykazały, że spóźnialska 17-latka w rozmowie z mundurowymi przyznała się do kradzieży i do tego, że dnia kiedy spóźniona weszła do szkolnej szatni przeszukała plecak innej uczennicy i zabrała znaleziony w nim telefon komórkowy.
Po czynnościach z policjantami oddała skradzioną komórkę, która została przekazana do właścicielki.
Sprawczyni kradzieży za swój czyn odpowie przed sądem. Za to wykroczenie grozi jej kara grzywny, ograniczenia wolności lub areszt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?