Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

26-latek rozbił BMW i nakłamał matce. Będzie bura

(r)
BMW rzekomo ukradzione
BMW rzekomo ukradzione materiały KPP Szczecinek
Młody mieszkaniec Szczecinka rozbił samochód po czym powiadomił matkę, że auto mu ukradziono. Ta zawiadomiła policję. Prawda szybko wyszła na jaw i teraz mogą być kłopoty.

66-letnia mieszkanka Szczecinka zadzwoniła na policję z informacją, że jej synowi ukradziono jego BMW. 26-latek twierdził, że będąc w dzielnicy Czarnobór zostawił na chwilę samochód z kluczykami w stacyjce, a po powrocie po aucie nie było już śladu. Dyżurny oficer postawił na nogi wszystkie patrole. Jeden z nich w Czarnoborze szybko natknął się na rzeczone BMW… rozbite na słupie.

Do akcji wkroczył przewodnik z psami, który szybko doprowadził policjantów do rzekomego złodzieja. - Zabezpieczono miejsce zdarzenia, użyto szczególnych środków a wszystko to okazało się być wynikiem kłamstwa - informuje Anna Matys, rzeczniczka szczecineckiej komendy policji. - 26- latek kierujący BMW nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i na łuku drogi wpadł w poślizg, a następnie uderzył w słup. Mężczyzna był trzeźwy, ale strach przed reakcją matki skłoniła go do kłamstwa. Natomiast niczego nie świadoma kobieta poinformowała o kradzieży pojazdu policję.

Mężczyzna dostał mandat, a za fałszywe zawiadomienie policji o przestępstwie grozi nawet kara 2 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!