To pierwsza taka akcja w koszalińskim ZUS.
- Pomyślałem sobie, że inni organizują jakieś akcje pomocowe, dlaczego my nie mielibyśmy się zebrać i zrobić coś pożytecznego? - mówi Wiktor Górecki z koszalińskiego oddziału ZUS. - Zdecydowaliśmy się, że pomożemy bezpańskim psom i kotom czekającym w schronisku na kogoś, kto ich przygarnie. Od 23 stycznia przez tydzień trwała u nas zbiórka karmy, puszek, ale i smyczy oraz zabawek dla czworonogów. Efekt mnie zaskoczył, oczywiście w tym pozytywnym znaczeniu. Zebraliśmy ok. 300 kilogramów żywności. Jak na pierwszy raz, to moim zdaniem bardzo dużo. Dziękuje wszystkim, którzy się do nas przyłączyli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?