Rocznica nadania praw miejskich Szczecinkowi to nie tylko oficjalne obchody jubileuszu. To także własne inicjatywy mieszkańców, którzy na własną rękę chcą uczcić doniosłe wydarzenie w życiu Szczecinka.
Do naszej redakcji pan Henryk Wiśniewski przyniósł piękne ozdoby wykonane w technice metaloplastycznej. - To plakieta i przybornik biurowy z elementami upamiętniającymi 700-lecie Szczecinka - mówi autor.
To prawdziwe rękodzieło, wymagające dużych umiejętności, talentu i cierpliwości. - Wykonuję je na cienkiej miedzianej blasze - opisuje pan Henryk. - Tłoczę przy pomocy różnych narzędzi z jednej strony widoki, w tym wypadku ratusza, wieży św. Mikołaja i kościoła Mariackiego z herbem i napisem, i poprawiam z drugiej.
Następnie wgłębienia wypełnia się roztopioną cyną, aby po ostygnięciu plakieta miała odpowiednią sztywność. Później blachę poddaje się zabiegowi patynowania, aby nadać jej szacowny wygląd.
Tę technikę obróbki poznał z książek, ale umiejętności pracy z metalem Henryk Wiśniewski zgłębił u boku Wiesława Adamskiego, znanego szczecineckiego rzeźbiarza, któremu przez lata pomagał w pracowni. - Z wykształcenia jestem elektrykiem, ale dzięki współpracy z Wieśkiem wciągnąłem się w metaloplastykę.
Z okazji jubileuszowego roku pan Henryk wykonał kilka podobnych plakiet. Myśli o uruchomieniu większej produkcji, która mogłaby być miłą pamiątką z 700-lecia miasta. - Mógłbym wtedy wykonać formę, która ułatwia pracę - wyjaśnia artysta, który nie ukrywa, że liczy na zainteresowanie władz miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?