Na poziomie seniorów już się to udało - na bazie Darzboru i Wielimia utworzono nowy Miejski Klub Piłkarski Szczecinek, który w najbliższy weekend zaczyna rozgrywki IV ligi. Rywalizacja obu szczecineckich klubów odbijała się też niestety na szkoleniu młodzieży. Kiedy 6 lat temu powstawała Akademia Piłkarska Szczecinek połączyła ona grupy dziecięce i młodzieżowe Wielimia i Darzboru, co m.in. miało być przyczynkiem do połączenia obu klubów. Nie do końca się to udało, bo w zeszłym roku działacze Wielimia odtworzyli kilka swoich drużyn młodzieżowych. Na dodatek swoją filię w Szczecinku utworzyła wielkopolska Akademia Piłkarska Piotra Reissa, legendy Lecha Poznań. Zamiast jednego klubu i skonsolidowanego szkolenia, mieliśmy trzy i cichą rywalizację w tle oraz mnóstwo niesnasek.
Tadeusz Datta jest doskonale znany sympatykom piłki nożnej nad Trzesieckiem. Na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego, który odnosił wiele sukcesów z szkolnym zespołem "ekonomika", specjalista do szkolenia młodzieży w szczecineckich klubach, ale też trener seniorów: prowadził m.in. Darzbór, czy Czarnych Czarne. - Zrobię wszystko, aby relacje w naszym środowisku były jak najlepsze, abyśmy sobie nie wchodzili w paradę - nowy koordynator APS Tadeusz Datta zapowiada, że spotka się z działaczami AP i uzgodni warunki współistnienia. - Jednak najważniejszym moim celem jest umożliwienie najlepszym juniorom gry w MKP Szczecinek. 17-18-latkowie już powinni się przecierać w meczach o stawkę z seniorami, to zapewnia właściwy rozwój, jak i pokazuje ścieżkę kariery, bo chcemy, aby MKP był oparty na miejscowych piłkarzach.
Do tej pory z ogrywaniem juniorów Akademii w zespołach seniorskich było różnie. Formalnie musieli się bowiem stać zawodnikami Wielimia lub Darzboru, choćby na wypożyczeniu, co oczywiście rodziło rywalizację o przeciągnięcie najzdolniejszych. Teraz tego problemu nie ma, bo klub jest jeden. Najlepsi - a Szczecinek słynie ze szkolenia młodzieży - i tak zostaną wyłowieni przez kluby z wyższych lig. - Debiut w ekstraklasowej Pogoni Szczecin w meczu z Pogonią Szczecin zaliczył właśnie napastnik Jakub Okuszko, wychowanek APS i ternerów Piotra Sajdaka i Michała Ponichtery, czy Patryk Bednarski, który trafił do I-ligowych Błękitnych Stargard - mówi Tadeusz Datta. Do tej listy dodajmy 18-letniego Mateusza Górę, który gra we włoskiej Serie B w Vicenzy Calcio.
APS ma 12 grup piłkarskich, w których na dziś szkoli pod okiem 13 trenerów, w tym trzech stażystów, się około 280 zawodników. - Ruszamy także z nowym naborem, już od 6 lat - mówi Tadeusz Datta. - Zainteresowanych odsyłam na naszą stronę internetową, gdzie są podane namiary telefoniczne do trenerów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?