Cała akcja polegała na tym, że klienci korzystający z usług fryzjerskich u pana Stanisława Motykowskiego zostawiali dary dla hospicjum. Działania były powiązane ze zbiórką darów, którą pan Stanisław zorganizował w Noskowie.
- Zapakowany był prawie cały samochód. Ludzie przynosili wiele rzeczy, jak np. maszynki do golenia, podkłady przeciwodleżynowe, ręczniki jednorazowe, chusteczki higieniczne, żele pod prysznic, szampony, mydła, środki do dezynfekcji, bandaże fartuchy, maseczki ochronne i wiele innych - wylicza Stanisław Motykowski, który jest też sołtysem Noskowa.
Rzeczy przynosiły prywatne osoby
Dodajmy, że trwa już kolejna zbiórka, tym razem żywności. Będzie ją można zostawić w salonie fryzjerskim przy ul. Basztowej. Co jest potrzebne? Podarować można m.in. konserwy mięsne i rybne, pasztety, ogórki konserwowe, buraczki czerwone, marchew konserwową, jabłka prażone, mleko, majonez, czy kisiel zwykły. Zbiórka trwa do soboty.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?