Potrawa zostawiona w garnku w mieszkaniu przy ulicy Giełdowej w Koszalinie była przyczyną wezwania straży pożarnej.
Prozaiczna okazała się przyczyna czwartkowej interwencji strażaków w mieszkaniu przy ulicy Giełdowej w Koszalinie. Wezwano ich do pożaru w jednym z mieszkań, z którego wydobywał się dym.
Po przybyciu służb na miejsce okazało się, że to mocno przypalona potrawa pozostawiona przez roztargnionego lokatora na ogniu.
Wszystko skończyło się dobrze, nikt w zdarzeniu nie ucierpiał.
Wideo
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!